Duży skandal: 75 % miodu z supermarketów fałszywy!
Duży skandal: 75 % miodu z supermarketów fałszywy!
Vorarlberg, Österreich - Niepokojące badanie doprowadza do przemysłu miodnego! Według ostatnich analiz zespołu redakcyjnego ORF „betonowe” 31 okularów miodowych z krajowych supermarketów poddano testowi DNA z szokującymi wynikami! W sumie 75 procent testów wskazało, że produktów nie można sprzedawać jako autentyczny miód. Te fałszowania wpływają przede wszystkim mieszanki krajów UE i nie-EU, których dokładne pochodzenie często pozostaje w ciemności. To potwierdza prawie nieprzerwany strach ekspertów, że miód jest jednym z najczęściej fałszywych potraw. Ekspert miodu Mohr wyraził: „Obawialiśmy się już, że fałszowanie miodu są na rynku. Ale tak naprawdę nie sądzilibyśmy, że przyjmuje takie wymiary”, powiedział Mohr.
Problem nie jest również nieznany w Niemczech. Dochodzenie przeprowadzone przez niemieckie Stowarzyszenie Pszczelarzy Profesjonalnych i Zatrudnienia wykazało, że spośród 30 próbek miodu w supermarkecie, zapierające dech w piersiach 80 procent zostały sklasyfikowane jako „nie autentyczne”. W oddzielnym teście siedmiu marek, przeprowadzonych przez ZDF z przodu, estońska laboratoryjna Celvia potwierdziła: wszystkie próbki nie były „autentyczne”. Austriackie laboratorium Sinsoma sklasyfikowało sześć z siedmiu prób jako „nieobjętych”. Ten ciężar jest ciężki na ramionach supermarketów, które upewniają się, że przeprowadzają naukowo dobrze potwierdzone testy autentyczności, ale są silnie krytykowane. Aldi, Rewe i Edeka gwałtownie się z tym sprzeciwiają i twierdzą, że ich kontrole jakości odpowiadają standardom. Ale zwolennicy konsumentów i pszczelarze są sceptyczni, a dyskusja na temat wiarygodności tych testów okazuje się niezwykle kontrowersyjne, a także „https://www.bienjournal.de/imkerpraxis/fafalert-honig-diebatte- geht-weiter/”> bienenjournal
Gra ciekawostki miodu
W tle skandalu miodowego wielu podejrzewa ciemne machinacje dużych producentów z Azji i Europy Wschodniej, podczas gdy małych pszczelarzy nie są w stanie sfałszować swojego miodu. UE planuje nowe wytyczne dla 2026 r., Które mają na celu lepszą identyfikowalność pochodzenia miodu. Niemniej jednak należy mieć nadzieję, że konsumenci kupują swój miód od godnych zaufania pszczelarzy i zwracają uwagę na oznaczenia pochodzenia.
, ale nie tylko pochodzenie jest wątpliwe - metody sprawdzania miodu również są przedmiotem dyskusji. Analiza DNA pokazuje obiecujące podejście do odkrywania podrabianych podróbek, ale eksperymenty krytykują krytykę metodologii i obiektywne wdrożenie badań. Temat został już wchłonięty przez naukowców z Eurobee 2024. Eksperci tacy jak prof. Michael Traugott z Sinsoma podkreślają potrzebę uważnego sprawdzenia podejść do analizy w celu ochrony interesów pszczelarzy. Przyszłość miodu na rynku pozostanie ekscytująca.
Details | |
---|---|
Ort | Vorarlberg, Österreich |
Quellen |