Trump gratuluje Carneyowi: nowy rozdział w napiętych stosunkach z Kanadą!
Prezydent USA Trump gratuluje Markowi Carneyowi zwycięstwa w wyborach w Kanadzie. Rozpoczyna się nowa era w stosunkach dwustronnych.
Trump gratuluje Carneyowi: nowy rozdział w napiętych stosunkach z Kanadą!
Prezydent USA Donald Trump pogratulował dziś premierowi Kanady Markowi Carneyowi zwycięstwa w wyborach przez telefon. Carney, który został zaprzysiężony 14 marca 2025 r., przewodzi Partii Liberalnej, która ma zdobyć w wyborach powszechnych 169 mandatów w kanadyjskim parlamencie, czyli niewiele do bezwzględnej większości wynoszącej 172 mandaty. Konserwatyści pod rządami Pierre'a Poilievre'a mają 144 mandaty. Podczas rozmowy obaj politycy podkreślili znaczenie współpracy jako niepodległych, suwerennych państw i zgodzili się na osobiste spotkanie w najbliższej przyszłości.
Gratulacje pojawiają się jednak w kontekście charakteryzującym się napięciami. W swoim zwycięskim przemówieniu Carney zapowiedział, że sprzeciwi się agresywnej polityce rządu USA. Odnosi się to również do wcześniejszej groźby Trumpa dotyczącej aneksji Kanady jako 51. stanu USA oraz wysokich ceł nałożonych na Kanadę.
Nowe relacje i wyzwania
Mark Carney dał jasno do zrozumienia, że stare stosunki z USA dobiegły końca za czasów Trumpa. Politykę celną prezydenta USA postrzega jako punkt zwrotny w stosunkach dwustronnych i tłumaczy, że USA nie są już wiarygodnym partnerem. Carney powiedział, że nie będzie negocjował kwestii handlowych, jeśli Trump nie okaże szacunku Kanadzie. W tym kontekście zapowiedział także przeciwdziałanie zapowiadanym przez USA cłom importowym na samochody. Środki te mają mieć możliwie największy wpływ w USA i możliwie najmniejszy wpływ w Kanadzie.
Gratulacje Trumpa zostały w podobny sposób przyjęte przez innych międzynarodowych szefów państw i rządów. Są wśród nich Emmanuel Macron, Keir Starmer, Ursula von der Leyen i António Guterres, którzy złożyli gratulacje z okazji zwycięstwa Carneya w wyborach.
Nadchodzące tygodnie pokażą, jak stosunki między Kanadą a Stanami Zjednoczonymi będą nadal ewoluować pod nowym przywództwem. Trump i Carney zgodzili się już na odbycie w najbliższej przyszłości kolejnej rozmowy telefonicznej w celu omówienia bieżących wyzwań w stosunkach dwustronnych.