Leverkusen znów zawodzi: Hrádecký mówi o uderzeniach w twarz”
Bayer Leverkusen popełnia błąd w meczu z VfL Bochum i pozostawia cenne punkty. Statystyka ujawnia niepokojące słabości.
Leverkusen znów zawodzi: Hrádecký mówi o uderzeniach w twarz”
Bayerowi Leverkusen po raz kolejny nie udało się zdobyć ważnych punktów! Sobotni mecz w emocjonującym pojedynku z VfL Bochum zakończył się rozczarowującym remisem 1:1. Podczas gdy Bayern zatriumfował nad St. Pauli, Leverkusen odpadł i obecnie traci dziewięć punktów. Kapitan Lukáš Hrádecký mówił o „mocnym uderzeniu w twarz” – i słusznie! Po pięciu remisach w ostatnich sześciu meczach, w tym z liderami ligi, nastroje są napięte.
Leverkusen zmarnowało zwycięstwo
Leverkusen zaczęło mocno: Patrik Schick dał drużynie Werkself prowadzenie w 18. minucie. Ale radość trwała tylko przez krótki czas! W 89. minucie Koji Miyoshi wyrównał dla najniższego w tabeli Bochum, które gra pod wodzą nowego trenera Dietera Heckinga. Hrádecký był wyraźnie zawiedziony: „Dajemy Bochum szansę na zdobycie takiego gola. Jestem bardzo rozczarowany, chcieliśmy zdobyć trzy punkty”. Po raz kolejny Leverkusen przegrało zwycięstwo z dzieckiem z piwnicy – to nie tylko frustrujące, ale także niepokojące!
Szokujące statystyki
Liczby mówią wiele: Leverkusen straciło już jedenaście punktów po prowadzeniu w tym sezonie! Mając na koncie zaledwie 16 z 27 możliwych punktów przewagi, drużyna Xabiego Alonso zajmuje w tej dyscyplinie 15. miejsce w lidze. Dla porównania: W sezonie mistrzowskim drużyna Alonso po objęciu prowadzenia nie straciła ani jednego punktu. Aby móc poważnie przeciwstawić się FC Bayern, pilnie potrzeba większej konsekwencji. Następna próba odwrócenia sytuacji nastąpi 23 listopada przeciwko 1. FC Heidenheim. Kibice liczą na powrót do dawnych sił!