Real Madryt pod presją: kontuzje i kryzysowy nastrój przed pojedynkiem w Lidze Mistrzów!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Real Madryt zmaga się z kontuzjami i problemami w obronie przed ćwierćfinałem Ligi Mistrzów przeciwko Arsenalowi, który odbędzie się 8 kwietnia 2025 roku.

Real Madryt pod presją: kontuzje i kryzysowy nastrój przed pojedynkiem w Lidze Mistrzów!

Po rozczarowującej serii ostatnich meczów Real Madryt stracił łącznie osiem bramek w trzech ostatnich meczach w ramach rywalizacji. Szczególnie poważną porażką była sobotnia porażka 1:2 z Valencią, która dodatkowo obciążyła wyścig o tytuł w Hiszpanii. Trener Carlo Ancelotti podkreślił pilną potrzebę poprawy stabilności w defensywie i większej skuteczności przed bramką, aby uniknąć przyszłych porażek, relacjonuje [Krone].

W tej krytycznej fazie zespół boryka się również z absencjami spowodowanymi kontuzjami. David Alaba, który niedawno wrócił, doznał kontuzji mięśnia przywodziciela lewej nogi. Hiszpańskie media donoszą, że Austriak będzie pauzował od dwóch do trzech tygodni, co oznacza, że ​​opuści kluczowe mecze z Atlético Madryt w La Liga i Manchesterem City w Lidze Mistrzów, podaje [AP News].

Problemy z kontuzjami w Realu Madryt

Kontuzja Alaby to nie jedyny problem trenera Ancelottiego. Antonio Rüdiger również doznał kontuzji mięśnia prawej nogi i może pauzować nawet przez trzy tygodnie. Dodatkowo pauzują Éder Militão i Dani Carvajal z powodu kontuzji, a Raúl Asencio pozostaje jedynym sprawnym środkowym obrońcą w składzie. Aby zaradzić tym niedoborom kadrowym, Aurélien Tchouaméni zostanie improwizowany na pozycji środkowej obrony. Te trudności kadrowe rodzą pytania dotyczące składu i strategii na nadchodzące mecze.

Oprócz wyzwań wewnętrznych Real Madryt musi także uporać się z faktem, że w ćwierćfinale Ligi Mistrzów czeka na niego kolejny angielski klub. Nadchodzące starcie z Arsenalem będzie piątym z rzędu, w którym Hiszpanie spotkają się z reprezentantem Premier League od 1992 roku. Poprzednie spotkania z Liverpoolem, Chelsea (dwukrotnie) i Manchesterem City kończyły się bez zwycięstwa Realu Madryt.

Zwycięstwo w nadchodzącym meczu w Londynie oznaczałoby 200. zwycięstwo Realu w Lidze Mistrzów od czasu wprowadzenia rozgrywek. Niemniej jednak Arsenal zostanie w tym sezonie jeszcze bardziej wzmocniony poprzez powrót gwiazdora Bukayo Saki, który przystąpi do pojedynku z Madrytem po mocnej serii 16 meczów bez porażki po trzymiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. Te warunki sprawiają, że nadchodzące spotkanie będzie wydarzeniem szczególnie emocjonującym, w którym obie drużyny stawiają na punkty i prestiż, co podkreśla [FBRef].