Trump: Historyczne i kontrowersyjne zmiany w 100 dni
Spojrzenie na pierwsze 100 dni Donalda Trumpa: historyczne i kontrowersyjne zmiany zachodzące w zapierającym dech w piersiach tempie. Jakie były sukcesy i porażki?
Trump: Historyczne i kontrowersyjne zmiany w 100 dni
W styczniu, w najdłuższym przemówieniu inauguracyjnym w historii, nowo wybrany prezydent Donald Trump dał jasno do zrozumienia, że nie ma wiele czasu do stracenia. „Od tego momentu burzenie Ameryki dobiegło końca” – powiedział, dodając: „Od dzisiaj wszystko będzie inne i zmieni się bardzo szybko”.
Mieszane wyniki po 100 dniach
100 dni później Trump wykazuje mieszane sukcesy w wypełnianiu obietnic złożonych w swoim przemówieniu, w którym obiecał przywrócić walczącemu narodowi „wiarę, dobrobyt, demokrację i wolność”. Wielu Amerykanów jest coraz bardziej sceptycznych, a jego wskaźnik akceptacji wynosi 41%. aktualny sondaż CNN jest w tym momencie najgorszy dla prezydenta – nawet gorszy niż jego własna ocena z 2017 r.
Szybka akcja
Mało kto jednak może zaprzeczyć, że dotrzymał słowa i podjął szybkie działania. Pomimo podpisania tylko jednego aktu prawnego podczas ceremonii w Białym Domu Trump zaprojektował dramatyczne zmiany w kraju, obejmujące gospodarkę, politykę zagraniczną, agencje federalne i zasady imigracji, co zdumiewa jego przeciwników. Z zapierającą dech w piersiach szybkością i wnioskami wyciągniętymi z pierwszej kadencji wdrożył niemal cały swój program w drodze działań wykonawczych.
Wyzwania na froncie dyplomatycznym
Jednak w niektórych obszarach, takich jak deportacja nielegalnych migrantów i negocjowanie umów handlowych, Trump prywatnie, z frustracją, skarżył się, że jego zespół nie pracuje wystarczająco szybko, jak podają znawcy. W tygodniach poprzedzających jego 100-dniową rocznicę prezydentury frustrowały dwie kwestie, które hamowały jego ambicje wprowadzenia szybkich rozwiązań: trwająca wojna na Ukrainie i utknięcie w rozmowach handlowych z Chinami.
Znaczenie pierwszych lat urzędowania
Najbliżsi doradcy Trumpa od dawna przewidywali, że będzie miał mało czasu na dokonanie rzeczywistych zmian. W pierwszych tygodniach drugiej kadencji jego zespół prywatnie przyznał, że Trump musi przeforsować swoje podstawowe zasady w ciągu pierwszych dwóch lat swojej kadencji. „Oczywiście, że o tym rozmawialiśmy. Te pierwsze dwa lata to lata kluczowe” – powiedział wyższy rangą urzędnik Białego Domu.
Dyscyplina w Białym Domu
Chęć szybkiej realizacji swojego programu wynikała po części z doświadczeń Trumpa z pierwszej kadencji. Żałuje, że nie zadziałał szybciej i skarży się na poprzednich, ostrożnych doradców, którzy radzili mu, aby działał ostrożniej. Tym razem nie ma czekania na odpowiedni moment; wszystko przychodzi na raz.
Chaotyczne środowisko
Trump i jego zespół mieli nadzieję, że nie powstrzymają ich intensywne przecieki i wewnętrzne konflikty, które miały miejsce podczas pierwszej kadencji. Jednak za kulisami wydaje się, że w ostatnich tygodniach w Białym Domu i rządzie było wiele takich samych zawirowań i napięć, jakie charakteryzowały większą część jego pierwszej kadencji. Według doniesień powróciły gorące spory, zwolnienia personelu i gorączkowa walka o wpływy, pogłębiając chaos na stanowisku prezydenta.
Wyzwania za granicą
Trump wielokrotnie powtarzał, że osiągnięcie szybkich porozumień zarówno w sprawie handlu, jak i konfliktu na Ukrainie jest trudniejsze, niż oczekiwano. Wydaje się, że Chiny obstawiają, że Trumpowi w końcu zabraknie presji, podczas gdy prezydent Rosji Władimir Putin również czeka na czas, nie okazując żadnych oznak chęci zakończenia bombardowań. „Mam wrażenie, że może on nie chce zakończyć wojny, po prostu mnie ciągnie za sobą” – narzekał Trump na Putina.
Perspektywy polityczne i wybory w 2026 roku
W obliczu zbliżającego się cyklu wyborczego w 2026 r. najbliżsi powiernicy prezydenta określili pierwsze 100 dni jako główny okres, w którym ma on największą swobodę w kształtowaniu głównej polityki. „Jeśli Republikanie stracą Izbę, stracą możliwość robienia wielu ważnych rzeczy” – powiedział jeden z informatorów. Ale nie tylko wybory w 2026 r. zagrażają zdolności Trumpa do zdecydowanego działania.
Presja rośnie, gdy uwaga planów skupia się z powrotem na tym, kto może go zastąpić. To jedna z kwestii, z którymi Trump publicznie flirtuje w związku z potencjalnie nielegalną trzecią kadencją.