Brosnan wyraża zaniepokojenie: co dalej z nowym Bondem?
Pierce Brosnan wyraża obawy dotyczące przyszłości serii o Jamesie Bondzie po przejęciu Amazona i ma nadzieję na pełne szacunku traktowanie.
Brosnan wyraża zaniepokojenie: co dalej z nowym Bondem?
Aktor Pierce Brosnan (71 l.), który w przeszłości zrobił furorę w roli Jamesa Bonda, wyraża swoje obawy dotyczące przyszłości słynnej serii szpiegowskiej po przejęciu kontroli twórczej przez Amazon. W rozmowie z „British Telegraph” przyznał, że od jakiegoś czasu nosił się z myślą, że ta zmiana nadejdzie. Brosnan, który grał Bonda w latach 1995–2002, podkreślił, że wyrwanie się spod kontroli wymaga odwagi i ma gorącą nadzieję, że dziedzictwo będzie kontynuowane z szacunkiem i wyobraźnią. „W tym szybko zmieniającym się świecie zmiany wiążą się z pewnym żalem” – dodał.
Przejęcie przez Amazon budzi niepewność
Przejęcie przez Amazon MGM, które od 2022 roku posiada 50 proc. udziałów w spółce, wywołało mieszane reakcje wśród fanów. Krytycy obawiają się, że serial może stracić na wartości. Choć informacje na temat nadchodzących filmów wciąż nie są znane, już pojawiają się spekulacje, kto może zastąpić Daniela Craiga. Chris Hemsworth jest obecnie uważany za gorącego faworyta. W tym kontekście Brosnan stwierdził, że kolejnym Bondem powinien być brytyjski, aby pozostać wiernym tradycji.
Zdaniem Brosnana nie jest pewne, w jakim stopniu Amazon wpłynie na styl i jakość franczyzy. Wyraził dumę z bycia częścią dziedzictwa Bonda. „Ta historia miała dalszy ciąg i jestem bardzo dumny, że jestem częścią tej historii i dziedzictwa” – powiedział, zauważając, że czasy długoletnich producentów Barbary Broccoli i Michaela G. Wilsona dobiegną końca, co go zasmuca. Pozostaje pytanie, jak zmiany wpłyną na przyszłe filmy i czy franczyza będzie w stanie nadal zachować zwykłą jakość i urok jednej z najstarszych i odnoszących największe sukcesy serii filmowych w historii.
Ponownie ScreenRant Z doniesień wynika, że wśród fanów panuje duża niepewność co do kolejnych kroków, podczas gdy Brosnan namawia swoich fanów, aby obserwowali tę zmianę nie tylko ze sceptycyzmem, ale także z nadzieją.
W tej kluczowej fazie przyszłość Jamesa Bonda może zostać zresetowana, a świat z niecierpliwością czeka na oficjalne ogłoszenia.