Trump skraca okres pokojowy dla Ukrainy - czy jest zainteresowany Kremlem?

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Trump skraca okres pokoju na Ukrainę, ale czy Kremlin zareaguje na to? Wgląd w zmieniającą się retorykę i niepewne perspektywy konfliktu.

Trump verkürzt den Friedensfrist für die Ukraine, doch wird der Kreml darauf reagieren? Einblick in die sich verändernde Rhetorik und die ungewissen Perspektiven des Konflikts.
Trump skraca okres pokoju na Ukrainę, ale czy Kremlin zareaguje na to? Wgląd w zmieniającą się retorykę i niepewne perspektywy konfliktu.

Trump skraca okres pokojowy dla Ukrainy - czy jest zainteresowany Kremlem?

Jeśli spojrzysz na najnowsze oświadczenia Donalda Trumpa, cierpliwość prezydenta USA z Kremlinem wydaje się coraz bardziej biegła. Podczas przemówienia w swoim ośrodku golfowym w Turnberry, wraz z brytyjskim premierą Keir, trump był zaskakujący, że był ustawiony na swój czas 50-dniowy dla Moscow Dwa tygodnie temu z Peace Treat to A Peace Trakt „Nofollow” Target = "_ puste" href = "https://www.cnn.com/world/europe/ukraine"> Ukraina Aby skrócić tylko do zaledwie 10 do 12 dni.

Nowe terminy i zagrożenia Trumpa

„Wyznaczę nowy okres około 10 lub 12 dni” - powiedział Trump dziennikarzom w poniedziałek. „Nie ma powodu, aby czekać. Chcę być hojny, ale po prostu nie widzimy żadnych postępów” - dodał prezydent. Powstaje pytanie, dlaczego Trump nakazał dalszy czas oczekiwania od 10 do 12 dni przed wdrożeniem swojego zagrożenia dla wysokich taryf do Rosja i ścisłe sankcje przeciwko krajom, które są kupowane w Rosji.

Zmiana retoryki?

Postawa Trumpa do kryzysu Ukrainy, która w ciągu ostatnich kilku miesięcy między oskarżeniem Kijowa i Moskwą jest odpowiedzialna za ciągłe walki, wydaje się, że teraz wydawało się bardziej spójny i głównie krytyczny ton wobec Kremla i jego przywódcy Vladimira Putina. „Myśleliśmy, że wyjaśniliśmy to kilka razy, a potem prezydent Putin zaczyna i pozwala rakietom strzelać do miasta takiego jak Kijów i zabija wielu ludzi w domu starego ludu czy coś takiego” - powiedział w poniedziałek Trump.

Reakcja Kremlina

Jest mało prawdopodobne, aby groźba dla dodatkowych sankcji wobec Rosji, która jest już jednym z najbardziej sankcjonowanych krajów na świecie, zniechęcą Kreml z jego maksymalnych celów. Obejmują one kontrolę nad dużymi częściami załączonego terytorium ukraińskiego oraz egzekwowanie ścisłych ograniczeń polityki wojskowej i zagranicznej na Ukrainie po wojnie, które podlegałyby wolę Kijowskiej Moskwy.

Ekonomiczne skutki sankcji

Przed zachowaniem tych zagrożeń o kilka tygodni może mieć niewielki wpływ na nieugięte względy Kremla. W szczególności 100 % taryf na rosyjski eksport zagrożony przez Trumpa jest uważany za prawie bez znaczenia w kraju, który działa tylko kilka miliardów dolarów ze Stanami Zjednoczonymi. Groźby Trumpa wobec krajów, które kupują rosyjską ropę naftową, mogą być ważniejsze. Jednak największymi importerami są Indie oraz Chiny, a także kilka krajów europejskich.

sceptycyzm w Moskwie

Pomimo zbliżających się środków, z zewnątrz Kreml byli już sceptyczni i wyśmiewani przez Ultimats Trumpa. Rosyjski minister spraw zagranicznych Sergey Lavrow skomentował to z ironią: „Pięćdziesiąt dni! To było 24 godziny wcześniej; było 100 dni. Przeszliśmy przez to wszystko”. Teraz nowe okno czasowe od 10 do 12 dni spowodowało jeszcze silniejsze przeciwieństwa. Sergey Markov, wybitny rosyjski analityk polityczny, napisał na Telegramu: „Rosowa reakcja Rosji na ultimatum Trumpa będzie taka sama, jak w ciągu ostatnich 500 lat dla wszystkich ultimatów: Go Away! Znikaj w piekle!”

Quellen: