Biedronki na cmentarzu: Kościół przywraca życie do smutku!
Mobilny kościół w Duisburgu oferuje ludziom przestrzeń do rozmów, komfortu i wspólnoty na cmentarzu i cotygodniowym targu.
Biedronki na cmentarzu: Kościół przywraca życie do smutku!
W Duisburgu innowacyjny mobilny telefon kościelny, pieszczotliwie nazywany „Biedronką”, robi zamieszanie! Ta mobilna służba duszpasterska przybliża kościół bezpośrednio do ludzi – czy to na cmentarzu, czy na cotygodniowym targu. S. Ursula Preusser i jej oddany zespół są nie tylko do dyspozycji żałobników, ale także oferują miejsce spotkań i wymiany. „Po prostu tu jesteśmy” – wyjaśnia s. Ursula i to właśnie zdaje się uspokajać ludzi. Możesz napić się kawy bez poczucia presji rejestracji lub rozmowy.
Reakcje przechodniów są w przeważającej mierze pozytywne. Wiele osób dziwi się, że urzędnicy kościelni nie mają ukrytych zamiarów. „Jakie to fajne?” mówi gość, który początkowo chciał tylko kawy. Rozmowy są różnorodne: od opieki nad grobami po wspomnienia z wcześniejszych czasów w okolicy. „Ważne jest, aby ktoś tu był i miał czas” – podkreśla s. Ursula, relacjonując wzruszające spotkania z ludźmi, które przeżyła. Kobieta, która podzieliła się swoimi obawami, była głęboko poruszona drobnym gestem troski.
Miejsce spotkania
Mobilny kościół działa nie tylko na cmentarzu, ale także podczas wydarzeń takich jak jarmark adwentowy czy jarmark wiosenny. Ta obecność tworzy połączenie pomiędzy Kościołem a codziennym życiem ludzi. „Czasami nie potrzeba słów” – wspomina s. Ursula o cichym wsparciu, jakie oferuje ludziom. Dzięki takim inicjatywom kultura cmentarna w Niemczech, uznana od 2020 roku za niematerialne dziedzictwo kulturowe, jest podtrzymywana przy życiu. Tutaj nie tylko opłakujemy, ale także pamiętamy i upamiętniamy - i to w bardzo szczególny sposób.