Walcz o przetrwanie: Rodzina Elmów pilnie potrzebuje wsparcia!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Dowiedz się, jak rodzina Elmasów w Fürstenfeldbruck szuka wsparcia i nadziei pomimo trudnych czasów.

Erfahren Sie, wie die Familie Elmas in Fürstenfeldbruck trotz schwerer Zeiten nach Unterstützung und Hoffnung sucht.
Dowiedz się, jak rodzina Elmasów w Fürstenfeldbruck szuka wsparcia i nadziei pomimo trudnych czasów.

Walcz o przetrwanie: Rodzina Elmów pilnie potrzebuje wsparcia!

Historia rodziny Elmasów jest historią bólu i nadziei. Melek Elmas relacjonuje trudne chwile, jakie przeżyła jej rodzina od czasu poważnego wypadku jej męża Fatiha. W lutym 2023 roku złamał miednicę, co doprowadziło do szeregu tragicznych powikłań, w tym zagrażającej życiu sepsy. Po 35 trudnych dniach na oddziale intensywnej terapii wrócił do domu w stanie krytycznym, ale wyzwania jeszcze się nie skończyły. Melek opisuje strach, że nie będzie mogła spać, czekając, aż mąż wyzdrowieje. „Nie wiedziałam już, jak spać” – mówi. Dziś Fatih Elmas zmaga się z trwałym kalectwem fizycznym i psychicznym i nie może już pracować, co dodatkowo obciąża sytuację finansową rodziny, gdyż Melek również zrezygnowała z pracy ze względu na problemy zdrowotne Gazeta południowoniemiecka zgłoszone.

Droga do nadziei

Rodzinie, która mieszka w małym dwupokojowym mieszkaniu, udało się niedawno przeprowadzić do finansowanego przez miasto mieszkania przystosowanego dla osób niepełnosprawnych. To posunięcie niesie promyk nadziei: Fatih może teraz otworzyć okno i zaczerpnąć świeżego powietrza, a Junus, jej syn, wreszcie ma swoją przestrzeń. Jednak w tym nowym pokoju znajduje się tylko łóżko i kilka pudeł do przeprowadzki, co pokazuje, w jak wielkich kłopotach znajduje się rodzina. Elmowie pilnie potrzebują zimowych ubrań i nowych butów dla Junusa, ponieważ brakuje pieniędzy. The Rozwój herbu rodziny symbolizuje siłę i odporność – cechy, których potrzebują bardziej niż kiedykolwiek w tych trudnych czasach.

Sytuacja staje się jeszcze bardziej stresująca dla Junusa ze względu na wyzwania w szkole. Matka zauważa, że ​​ma trudności z mówieniem o tym i staje się bardziej wycofany. Na szczęście szkolny pracownik socjalny może mu pomóc, dzięki czemu nie musi już powtarzać roku szkolnego. Pomimo ciągłych obaw o Fatiha i presji emocjonalnej Melek ma nadzieję, że nadchodzący rok będzie lepszy. „Mam nadzieję, że rok 2025 będzie lepszy” – mówi, okazując promyk pewności siebie wśród ciemnych chmur wiszących nad rodziną.