Proces Weinsteina: koniec pełen pytań o sprawiedliwość i nadużycie władzy!
Proces Harveya Weinsteina w Nowym Jorku po raz kolejny uwypuklił zarzuty wykorzystywania seksualnego i wpływ ruchu #MeToo.

Proces Weinsteina: koniec pełen pytań o sprawiedliwość i nadużycie władzy!
3 czerwca 2025 roku w Nowym Jorku dobiega końca proces byłego hollywoodzkiego producenta Harveya Weinsteina. Prokuratura postawiła poważne zarzuty 73-latkowi, oskarżanemu o wykorzystywanie seksualne trzech kobiet w latach 2006–2013. Weinstein, który stanowczo zaprzecza zarzutom i nie przyznaje się do winy, pozostaje pod presją wyroku wydanego pięć lat temu, na mocy którego skazany został na 23 lata więzienia. Orzeczenie to zostało uchylone wiosną 2023 roku i doprowadziło do nowego procesu. Niezależnie od wyniku obecnego procesu Weinstein pozostaje w areszcie.
Akt oskarżenia opiera się na zeznaniach Mimi Haleyi, Jessiki Mann i Kai Sokoli, które poznały Weinsteina w nadziei na karierę w branży filmowej. Zgłaszają, że wykorzystał swoją władzę, aby molestować je seksualnie. W tym kontekście Weinstein chce oczyścić swoje imię po tym, jak zarzuty przyczyniły się do powstania ruchu #MeToo w 2017 r. Najnowsze wydarzenie ponownie wystawiło na próbę zmianę w branży filmowej, wywołaną innymi głośnymi sprawami.
Historia prawa i skutki społeczne
Zarzuty wobec Weinsteina, upublicznione w 2016 roku przez aktorkę Rose McGowan i jej zarzuty o gwałt na wpływowym producencie, wywołały falę oburzenia. Do oskarżeń wobec Weinsteina przyłączyły się takie gwiazdy jak Angelina Jolie i Gwyneth Paltrow. Doniesienia o zarzutach, w szczególności przez dziennikarki Jodi Kantor i Megan Twohey w artykule w New York Times z 5 października 2017 r., sprawiły, że ruch #MeToo zyskał popularność na całym świecie. Od tego czasu ruch ten umożliwił wielu kobietom dzielenie się swoimi doświadczeniami związanymi z molestowaniem seksualnym.
W 2020 roku Weinstein został ostatecznie uznany za winnego w odrębnym procesie, ale późniejsza apelacja zakończyła się jego uniewinnieniem. Od kwietnia 2024 r. stanął przed kolejnym procesem. Podczas toczącego się procesu Jessica Mann, jedna z ofiar, podzieliła się swoimi przeżyciami na sali sądowej, podkreślając emocjonalną powagę zarzutów.
Zmiany w branży filmowej
W wyniku tych wydarzeń znaczące wyniki również przyniosło badanie przeprowadzone przez organizację „Kobiety w filmie” przeprowadzone w dniach 21 września–3 października 2022 r. W ankiecie wzięło udział 174 osoby i okazało się, że ponad 70% respondentów stwierdziło, że w Hollywood panuje „nieco lepsza” kultura dotycząca molestowania i niewłaściwego postępowania. Mimo to 69% zgłosiło osobiste doświadczenia związane z molestowaniem lub niewłaściwym postępowaniem w ciągu ostatnich pięciu lat, co sugeruje, że ulepszenia nie wystarczą, aby zapewnić wszystkim bezpieczne środowisko pracy. Szczególnie alarmujący jest fakt, że 55% ankietowanych osób kolorowych stwierdziło, że same doświadczyły przemocy lub niewłaściwego postępowania.
Debata wokół Weinsteina i ruchu #MeToo pokazuje, że pomimo poczynionego postępu, nadal pozostaje wiele do zrobienia. Wynik obecnego procesu może mieć daleko idące konsekwencje nie tylko dla Weinsteina, ale dla całej branży filmowej.