Brak, ale nie zapomnij: ukraińskie rodziny szukają wsparcia AI
W jaki sposób Ukraińczykom pomaga z pomocą sztucznej inteligencji i zaangażowania zaginionych rodzin żołnierzy w poszukiwaniu krewnych w wojnie. Wgląd w emocjonalne losy i postęp technologiczny.
Brak, ale nie zapomnij: ukraińskie rodziny szukają wsparcia AI
„Cześć, mamo. Wszystko jest w porządku. Prawdopodobnie będę w trybie offline przez długi czas, może tydzień lub miesiąc. Nie martw się.”
To była ostatnia wiadomość, że Nazar Ocheretnyi wysłał matkę 30 marca 2022 r. Prawie trzy lata później nadal nie zgłosił. Ukraiński ratownik medyczny zniknął w Mariupolu, wschodnim Ukraińskim City, które zostało oblegane w czasie jednego z najkrwawszych rozdziałów wojny z Ukrainą.
Raporty dla osób zaginionych i desperackie wyszukiwanie
12 kwietnia 2022 r. Matka Ocheretnyi, Valetyna Ocheretnaya, została oficjalnie poinformowana, że jej syn jest uważany za zaginiony w akcji, prawdopodobnie schwytany. Pomimo niestrudzonego przeszukania jej 61-letniej matki, zostanie potwierdzony jako martwy do marca 2025 r.
Ocheretnyi jest jednym z prawie 60 000 wojskowych i cywilnych, którzy są uważani za zaginionych w szczególnych okolicznościach i są rejestrowane w rejestrze munduru gruzińskiego. Jednak faktyczna liczba może być znacznie wyższa.
Rzeczywistość wojny
„Jeśli osoba jest w rejestrze, istnieją dwie główne wersje - osoba jest albo w niewoli rosyjskiej, albo nie żyją”, wyjaśnia Artur Dobroserdov, przedstawiciel zaginionych ludzi w szczególnych okolicznościach. Im dłużej trwa wojna, tym trudniej jest rząd ukraiński znalezienie tych, którzy zostali schwytani lub zabici.
Sposób, w jaki prowadzona jest wojna, również zmienił się od 2022 r. Obie armie wykorzystują teraz drony, co sprawia, że coraz trudniej jest odebrać zwłoki z przodu. Z tego powodu Rosja i Ukraina regularnie wymieniają zwłoki. Od początku kompleksowej inwazji w lutym 2022 r. Ukraina przywróciła ponad 7 000 zwłok.
Testy DNA i procesy identyfikacji
W ostatnim powrocie, 14 lutego, Ukraina przyniosła zwłoki 757 żołnierzy do domu. Ale dla krewnych nie był to moment, w którym mogli zakopać swojego kochanka zgodnie z ukraińskimi tradycjami.
„Powiem ci gorzką prawdę. Musisz mieć szczęście znaleźć i zakopać swoich krewnych”, mówi komentarz do sieci społecznościowej o zaginionych żołnierzach.
Identyfikacja zaginionych osób wśród wspieranych pozostałości jest długim i złożonym procesem. Często szczątki składają się tylko z fragmentów zwłok, mówi Dobroserdov - okaleczony, rozdrobniony, zepsuty lub spalony.
Eksperci informują, że czasami, ale nie często, ciała są przywracane do swojej tożsamości z wskazaniami. Jednak te informacje muszą zostać sprawdzone. Były przypadki, w których nazwa została przypisana do ciała, ale po teście DNA okazało się, że była to zupełnie inna osoba.
Postęp technologiczny w identyfikacji
Nawet jeśli krewni rozpoznają upadłego żołnierza, do ostatecznej identyfikacji nadal wymagany jest test DNA. Jest to szczególnie ważne dla działań powrotnych, powiedział Dobroserdov, ponieważ szczątki przywrócone od kilku osób.
„Usuwamy próbkę DNA i tworzymy profil DNA. Uwalniamy ciało tylko wtedy, gdy wszyscy zbadamy z tego powrotu. Ponieważ nie możesz stworzyć identyfikacji, zakopać osobę, a następnie znaleźć dalsze pozostałości”, powiedział Dobroserdov, w których zdarzały się przypadki, w których pozostałości ciała dostarczane w różnych czasach.
Jeśli zaginionej osoby nie powinna mieć krewnych, eksperci analizują również obiekty osobiste pozostawione z tyłu, zwłaszcza tych, którzy mieli bezpośredni kontakt z skórą do poszukiwania porównania DNA.
Fascynujące możliwości analizy twarzy
Aby przyspieszyć wyszukiwanie, władze ukraińskie zwracają się do postępowych technologii. 20 lutego krajowa policja Ukrainy opublikowała obrazy komputerowe pięciu nieidentyfikowanych mężczyzn, którzy zaskoczyli w mediach społecznościowych.
„Jeśli rozpoznajesz kogoś, kto zaginął z powodu wojny lub znasz ludzi, którzy ich szukają, skontaktuj się z nami”, powiedziała wiadomość. Po raz pierwszy Ukraińczycy stosują w tym celu techniki rekonstrukcji 3D.
„Testujemy technologię przywracania rysów twarzy nieidentyfikowanych zwłok na podstawie kształtu czaszki i dostępnych informacji genomowych” -powiedział Khrystyna Podyriaka, szef krajowego Departamentu Policji. Umożliwia to przywrócenie cech wyróżniających się, takich jak kolor włosów i skóry, kształt twarzy i cenny wiek.
Ukraińczycy korzystają również z oprogramowania do rozpoznawania twarzy od zachodnich partnerów i wyszukiwania w bazach danych, mediach społecznościowych i w Internecie. Używanym narzędziem jest aplikacja Clearview AI, która umożliwia użytkownikom rozpoznawanie twarzy zdjęć opublikowanych w sieciach społecznościowych i pomogło badaczom zidentyfikować zaginionych żołnierzy, którzy są w niewoli.
Wspólne wysiłki rodzin
Według Dobroserdowa Rosja nie zawsze prowadzi precyzyjne listy więźniów wojennych, co oznacza, że Ukraińcy muszą znaleźć i zidentyfikować wiele osób, które są w niewoli.
CNN otrzymał rzadki dostęp do jednego z udogodnień do rozpoznawania twarzy w Kijowie, gdzie zespół czterech osób szuka zdjęć więźniów, którzy pojawiają się w rosyjskich kanałach telegramowych lub mediach, i próbuje je zidentyfikować. Ta praca wymaga szczególnej uwagi; Dziesiątki zdjęć żołnierzy można zobaczyć na ekranach komputerowych. Jeśli zespół znajdzie mecz, rodzina żołnierza zostanie powiadomiona, że ich krewny jest prawdopodobnie w niewoli.
Aby wspierać wysiłki rządu, Ukraińczycy jednoczą się w „Armie rodzinne”, którzy szukają odniesień do zaginionych w rosyjskich stacjach telewizyjnych, mediach społecznościowych i filmach informacyjnych. Rodziny często przeprowadzają własne dochodzenia. Ocheretnaya dowiedziała się od co najmniej trzech różnych osób, które jej syn, ratownik medyczny, był widziany w niewoli w Rosji.
Nadzieja na powrót
„Wszystko ma rację z tym, co mówią naoczni świadkowie. Rozpoznali go na podstawie jego zdjęcia, jego nazwy i powiedzieli mi, gdzie i jaki miał tatuaż. Mężczyzna powiedział, że Nazar opowiadał mu na swoim ramieniu przez dwa tygodnie po tym, jak Rosjanie spalili tatuaż z ukraińskim emblematem jego ciała”, donosi Ocheretnaya.
Nauczyła się z trzech miejsc, w których prawdopodobnie widziano Ocheretnyi: w rosyjskich regionach Volgograd i Sacha oraz w więzieniu Olenivka w regionie Donieck zajmowanym przez Rosję. Przekazała wszystkie informacje zebrane do władz ukraińskich i międzynarodowego komitetu z Czerwonego Krzyża. Ale jej syn nie ma na oficjalnej rosyjskiej liście.
Ocheretnaya również udostępnił Twój DNA, ale nie znaleziono żadnego dopasowania. „Oznacza to, że żyje; wiem. Może jest w więzieniu, w którym jeszcze nie zwolniłeś więźniów, aby nie można było go znaleźć” - powiedziała.
W ciągu ostatnich trzech lat Ocheretnaya odwiedziło wiele spotkań z krewnymi zaginionych ludzi i prawie uczęszczał na prawie każdą grupę telegramów, o której mówi się o nich. Skontaktowała się ze wszystkimi z Ocheretnyis Brygade i nadal szuka go wszędzie.
„Mam jego stare wideo, w którym jeździ, żartuje i śmieje się z innymi chłopcami. Oglądam ten film kilka razy dziennie. Wiem co sekundę, każdy ruch oka, każdy ruch ręki” - mówi Ocheretnaya.
Prezydent ukraiński Wolodymyr Selenskyj wielokrotnie powtarzał, że Ukraina jest gotowa na giełdę „all-Against-All”. Gdyby Rosja zwolniła wszystkich ukraińskich więźniów, których uwięziła, byłby to dobry krok w kierunku pokoju.
Ocheretnaya czeka jak tysiące innych ukraińskich rodzin.
„Naprawdę proszę Boga, aby sprowadził do mnie mojego syna. Nie potrzebuję niczego innego. Po prostu przynieś go z powrotem” - powiedziała.