Kryzys w FCH: Trener Schmidt żąda pasji przed derbami ze Stuttgartem!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

1. FC Heidenheim walczy o utrzymanie w Bundeslidze po sześciu porażkach z rzędu. Trener Frank Schmidt komentuje.

Der 1. FC Heidenheim kämpft nach sechs Niederlagen in Folge um den Klassenerhalt in der Bundesliga. Trainer Frank Schmidt äußert sich.
1. FC Heidenheim walczy o utrzymanie w Bundeslidze po sześciu porażkach z rzędu. Trener Frank Schmidt komentuje.

Kryzys w FCH: Trener Schmidt żąda pasji przed derbami ze Stuttgartem!

Dramatyczny kryzys w 1. FC Heidenheim! Po katastrofalnej porażce 1:3 w Lidze Konferencyjnej z Basaksehir FK, trener Frank Schmidt jest mocno na linii ognia. Po meczu wyraził swoje przygnębienie i podkreślił, że zespół został „zaprezentowany”. Schmidt, który poniósł szóstą porażkę z rzędu, dał jasno do zrozumienia, że ​​występ zawodników jest po prostu nie do przyjęcia. „To, co założyliśmy, nie działa. Nie zbliżyliśmy się nawet do osiągnięcia minimalnych wyników” – powiedział 50-latek. Ten spadek katapultuje Heidenheim do strefy spadkowej i pozostawia fanów sfrustrowanych. Sytuacja wpływa na nastroje ludzi: weteran Norman Theuerkauf ujmuje to drastycznie: „Jesteśmy wkurzeni!”

Wyzwanie przed kolejnym meczem

W niedzielę w Voith Arena prawdziwe wyzwanie czeka VfB Stuttgart. Schmidt postrzega to jako swoją ostatnią szansę na zmianę decyzji i przywrócenie pasji do zespołu. „Nie możemy tak dalej działać. To nie jest warunek skutecznej gry w piłkę nożną” – stwierdził trener. FCH odniosło tylko jedno zwycięstwo w ostatnich dziesięciu meczach, obrona wydaje się niestabilna, a siła ataku jest całkowicie niewystarczająca. Schmidt pozostaje jednak optymistą i wierzy w przełomowy wynik w meczu przeciwko Stuttgartowi, nawet jeśli VfB świętowało jedynie zwycięstwo na wyjeździe. „Widzowie też nie powinni z nas rezygnować” – apeluje do kibiców, którzy powinni nadal wspierać drużynę.

Presja na Schmidta rośnie, a wkrótce może wybuchnąć dyskusja na temat jego przyszłości. Trener dał jasno do zrozumienia, że ​​to zawodnicy muszą stawić czoła tej krytyce i zakasać rękawy. „Musimy teraz przełknąć krytykę i być wystarczająco samokrytyczni” – wzywa do autorefleksji. Czas pokaże, czy zespół wytrzyma tę presję. To kluczowy etap dla 1. FC Heidenheim, a niedziela pokaże, czy nadchodzi zwrot na lepsze, czy też zła sytuacja jeszcze się pogorszy.

Więcej informacji na temat sytuacji w FC Heidenheim można znaleźć w artykułach Schwäbische i Transfermarkt: Szwabski I Rynek transferowy.