Szkoły prywatne w Szlezwiku-Holsztynie: trend z przeszkodami!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Rośnie liczba szkół prywatnych w Szlezwiku-Holsztynie. W artykule zwrócono uwagę na rozwój, trendy i wyzwania stojące przed systemem edukacji.

Szkoły prywatne w Szlezwiku-Holsztynie: trend z przeszkodami!

Liczba szkół prywatnych w Szlezwiku-Holsztynie gwałtownie rośnie! Według Ministerstwa Edukacji w ciągu ostatnich 20 lat utworzono 37 nowych szkół zastępczych kształcenia ogólnego, a liczba uczniów gwałtownie wzrosła o ponad 2000. Rzut oka na prywatną szkołę Leibniza w Elmshorn pokazuje, jak inaczej wygląda tutaj edukacja: lekcje matematyki w języku angielskim, mundurki szkolne w kolorze niebieskim i żółtym oraz elastyczne korzystanie z telefonów komórkowych – tutaj nauka definiuje się na nowo! Dyrektorka Barbara Manke-Boesten podkreśla, że ​​jej szkoły nie można porównywać z placówkami publicznymi, ponieważ ma większą swobodę w prowadzeniu lekcji.

Szkoły prywatne coraz popularniejsze

Rozwój można zaobserwować nie tylko lokalnie, ale także w skali ogólnopolskiej. Jak wynika z oceny Federalnego Urzędu Statystycznego, w Niemczech coraz więcej uczniów uczęszcza do szkół prywatnych. W Szlezwiku-Holsztynie liczba uczniów szkół prywatnych wzrosła z 14 700 do 16 800 w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Jednak w porównaniu z innymi krajami związkowymi odsetek ten pozostaje stosunkowo niski i w roku szkolnym 2023/2024 wynosi 5,8%. Rodzice muszą jednak sięgnąć głęboko do kieszeni: w prywatnej szkole Leibniza czesne kosztuje od 160 do 190 euro miesięcznie plus dodatkowe koszty materiałów.

Edukacja i przeszkody finansowe

Decyzja o wyborze szkoły prywatnej często wiąże się z wyzwaniem finansowym. Cathrin Bitterschulte, matka trójki dzieci w prywatnej szkole Leibniz, twierdzi, że w pokryciu kosztów korzysta ze wsparcia rodziny. Powody przejścia do szkoły prywatnej są różne, ale jedna rzecz łączy rodziców: edukacja ich dzieci jest na pierwszym miejscu. Jednak Claudia Pick, stanowa rada rodziców, ostrzega przed niebezpieczeństwem równości edukacyjnej i wzywa do lepszego wyposażenia szkół państwowych, aby dobra edukacja nie była zależna od portfela. Ministerstwo Edukacji podkreśla, że ​​szkoły prywatne muszą zapewnić dostęp do edukacji wszystkim dzieciom, niezależnie od sytuacji materialnej. Ale rzeczywistość pozostaje taka: ci, których nie stać na prywatną szkołę, często pozostają w tyle.