Katastrofa driftowa w Berchtesgaden: samochód spada z 20 metrów!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Czterech młodych mężczyzn z Vilsbiburga wybrało się na wieczorną wycieczkę do Berchtesgaden, która zakończyła się poważnym wypadkiem.

Katastrofa driftowa w Berchtesgaden: samochód spada z 20 metrów!

Berchtesgaden – W sobotę 19 października 2024 czterech przyjaciół z Vilsbiburga w dystrykcie Landshut wybrało się w fatalną podróż do Berchtesgadener Land. Zgodzili się na driftowanie po Roßfeldstrasse swoimi dwoma mocno zmodyfikowanymi BMW. Jednak to, co zaczęło się jako zwykły wieczór pełen zabawy i emocji, zakończyło się poważnym incydentem.

Wkrótce po przybyciu na miejsce mężczyźni przeprowadzili kilka sztolni w pobliżu szczątków, a następnie przenieśli swoją działalność do Roßfeldskihütte. Wciskali pedał gazu w swoich pojazdach tak mocno, że na drodze pozostały ślady opon. Ale radość nie trwała długo. 20-letni kierowca jednego z BMW w końcu stracił kontrolę nad swoim samochodem, gdy ze znacznie nadmierną prędkością dojechał do zakrętu o kącie 90 stopni. Tylne koła jego pojazdu obróciły się, zanim ostatecznie wypadł z drogi.

Szczegóły wypadku i reakcje

W rezultacie samochód zsunął się ze stromego zbocza około 20 metrów i zatrzymał się jedynie pod świerkiem. Na szczęście kierowca i jego pasażerowie nie odnieśli obrażeń. Jednak pojazd musiał zostać odzyskany przez firmę holowniczą. Policja prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie osoby, która spowodowała wypadek, pod kątem niebezpiecznej ingerencji w ruch drogowy, gdyż jazda z taką prędkością i w tak lekkomyślny sposób była ewidentnie sprzeczna z ruchem drogowym.

Ale nie tylko pierwszy kierowca miał kłopoty. Funkcjonariusze komisariatu policji w Berchtesgaden sprawdzili także drugi pojazd należący do grupy. Ustalono, że wygasła także licencja na ten samochód. Aby zwiększyć poziom hałasu, usunięto katalizatory, a pojazd znacznie obniżono, co spowodowało powstawanie śladów oporu na nadkolu. Drugi kierowca, również 20-letni, zostanie teraz ukarany grzywną.

Pierwsza ekipa ratownicza, która przybyła na miejsce, została zaalarmowana około godziny 18:30. i odnalazł mężczyzn, na szczęście bez obrażeń. Straż pożarna zabezpieczyła miejsce wypadku i zapewniła ochronę przeciwpożarową, a policja dokumentowała zdarzenie. Sytuacja ta uwypukla niebezpieczeństwa wynikające z lekkomyślnej jazdy i potencjalne konsekwencje takich działań.

Szczegóły dotyczące tego zdarzenia są jednak nadal skąpe raporty www.rosenheim24.de że młodzi mężczyźni byli w stanie o własnych siłach wydostać się z pojazdu, co ułatwiło zniesienie losu w tej rzekomo niebezpiecznej sytuacji.