Politycy spierają się o przyszłość premii klimatycznej – co to oznacza dla Ciebie?
Austria dyskutuje o przyszłości premii klimatycznej do wiosny 2025 r., a eksperci finansowi wzywają do oszczędności.

Politycy spierają się o przyszłość premii klimatycznej – co to oznacza dla Ciebie?
W napiętej sytuacji budżetowej rząd austriacki omawia premię klimatyczną, która obowiązuje obecnie do wiosny 2025 r. i obejmuje płatności w wysokości od 145 do 290 euro na osobę. Cele finansowe są jednak alarmujące: Rada Fiskalna ustaliła, że deficyt budżetowy może wzrosnąć do około 3,9–4,1 procent PKB, co wymaga ogromnych oszczędności. Tak donosi znany serwis Finanz.at że aż 4 miliardy euro wypłacono za dużo. Rodzi się pytanie, czy w przyszłości premia klimatyczna powinna zostać zniesiona, czy przynajmniej obniżona dla osób lepiej zarabiających.
Premia klimatyczna w zamian za dotacje szkodliwe dla klimatu
Zieloni, reprezentowani przez Jakoba Schwarza, stanowczo sprzeciwiają się anulowaniu premii klimatycznej i argumentują, że stanowi ona niezbędny zwrot społeczeństwu wpływów z podatku od emisji CO2. Podkreśla, że należy raczej oszczędzać na dotacjach szkodliwych dla środowiska, w których zidentyfikowano potencjał przekraczający dwa miliardy euro, jak np. OTS.at zgłoszone. Schwarz widzi w takiej strategii korzyść dla klimatu i budżetu państwa i wzywa do prowadzenia odpowiedzialnej polityki budżetowej.
Z aktualnych wyliczeń wynika także, że wydatki na premię klimatyczną w latach 2021-2025 przekroczą wpływy z podatku od CO2 o 4,1 mld euro, co stawia pod znakiem zapytania pierwotną koncepcję premii. Politycy stoją teraz przed decyzją, czy utrzymać premię klimatyczną w obecnym kształcie, czy ją zmodyfikować. Decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta, co budzi niepokój wielu obywateli korzystających z premii.