Zniszczenie opon w Hietzing: działacze klimatyczni reagują radykalnie
W Wiedniu ekstremiści klimatyczni z grupy „Gaśnicy opon” ponownie niszczą SUV-y, tym razem w Hietzing. Przeczytaj tutaj, dlaczego policja prowadzi śledztwo w sprawie nieznanych sprawców i jakie są reakcje.

Zniszczenie opon w Hietzing: działacze klimatyczni reagują radykalnie
Działacze klimatyczni z grupy „Gaśnicy opon” po raz kolejny wyrobili sobie markę. Tym razem uderzył w pojazdy terenowe w Hietzing, gdzie we wtorek wieczorem zaczęły one działać. Jak wynika z wpisu na platformie X (dawniej Twitter), aktywiści twierdzili, że przebili opony 50 SUV-om. Opublikowali zdjęcie uszkodzonego czarnego SUV-a z listem odpowiedzialności właściciela pojazdu przymocowanym do przedniej szyby.
Policja ma jednak inne informacje. Poinformowała, że faktycznie ucierpiały 24 pojazdy, czyli mniej niż podali aktywiści. Trwa dochodzenie, a wezwano Państwowego Urzędu Bezpieczeństwa Państwa i Zwalczania Ekstremizmu, który ma zbadać szkody w mieniu dokonane przez nieznanych sprawców.
To ostatnie działanie wywołało ostrą krytykę. Karl Maher, przewodniczący partii stanowej ÖVP, stanowczo sprzeciwił się celowemu niszczeniu pojazdów w imię ochrony klimatu. Postrzega to jako przejaw podziału i ekstremizmu, które rzekomo napędza polityka Partii Zielonych pod rządami ministra Gewesslera. „Atak na właścicieli dóbr osobistych pokazuje radykalne metody, które stają się dopuszczalne w obecnej debacie klimatycznej” – kontynuował Maher.
W przeszłości podobne akcje prowadzili „Gaśnicy opon”. W sierpniu ubiegłego roku w Währing uszkodzono 25 samochodów, a na początku tego roku w Wiener Neustadt zgłoszono przebicie opony w 80. Cele grupy opublikowane w Internecie wskazują, że skupiają się one w szczególności na pojazdach terenowych szkodliwych dla środowiska. Na ich stronie internetowej podano, że chcą uniemożliwić posiadanie dużych SUV-ów na obszarach miejskich. Strategia ta ma na celu spowodowanie niedogodności dla właścicieli pojazdów, które uważają za „niepotrzebne” i szkodliwe, poprzez uwolnienie ciśnienia powietrza z opon.
Za pomocą takich działań ekstremiści klimatyczni zamierzają zwrócić uwagę na środowiskowe konsekwencje posiadania SUV-ów, nawet jeśli stosowane metody i wpływ na kierowców są wysoce kontrowersyjne.
Policja w dalszym ciągu prowadzi dochodzenie, aby ustalić, kto stoi za tymi działaniami, w miarę nasilania się rozmów na temat wyrządzonych szkód i motywacji ideologicznej sprawców. Reakcje społeczne są mieszane i okaże się, jakie konsekwencje będą miały te zmiany dla dotkniętych nimi właścicieli pojazdów i szerszą dyskusję na temat ochrony klimatu.
Aby uzyskać więcej informacji na temat tych zdarzeń zobacz aktualne raporty na express.at.