Niepokojący incydent w Hernals: Mieszkańcy żądają szybkich działań
Bezdomny budzi strach w Vienna-Hernals: podejrzewa się, że udusił ucznia i zaatakował biegacza. Policja boryka się z przeszkodami prawnymi.
Niepokojący incydent w Hernals: Mieszkańcy żądają szybkich działań
W jednej z dzielnic Wiednia od kilku miesięcy duży niepokój budzi 34-letni bezdomny mężczyzna. Jego stałe miejsce zamieszkania znajduje się w okolicach Rupertusplatz w Neuwaldegg, gdzie według policyjnych ustaleń wielokrotnie popada w konflikt z prawem. W szczególności toczy się przeciwko niemu śledztwo pod kątem usiłowania poważnego uszkodzenia ciała. Jest oskarżony o uduszenie ucznia, a także atak na biegacza.
Ostatnio wzrosła liczba incydentów związanych z mężczyzną, a lokalni mieszkańcy są coraz bardziej zaniepokojeni zachowaniem bezdomnego. Na przykład wyglądało na to, że celowo zadał przemoc 13-letniemu chłopcu na ławce w parku. Ojciec poszkodowanego ucznia złożył już skargę, a o zdarzeniu poinformowano policję. Pomimo tych doniesień policja stoi przed wyzwaniami prawnymi.
Ograniczona zdolność policji do działania
O sytuacji mężczyzny zostaje poinformowana policja w Wiedniu. Rzecznik Komendy Głównej Policji wyjaśnił, że bezdomny był już w centrum zainteresowania władz, ponieważ rzekomo rzucał także kamykami w przechodniów. Niemniej jednak pytanie, jakie środki faktycznie można podjąć, pozostaje na razie bez odpowiedzi. „Okoliczności podejrzanego są znane i jesteśmy w stałym kontakcie z innymi właściwymi organami, aby rozważyć podjęcie odpowiednich działań prawnych” – powiedział rzecznik, nie ogłaszając żadnych konkretnych środków.
Niezadowolenie wśród mieszkańców rośnie, gdyż wielu z nich obawia się dalszej eskalacji. Wielu mieszkańców okręgu wyraża obawę, że poważny incydent może zapoczątkować podjęcie skutecznych działań. Tę desperację wzmacniają kolejne zdarzenia, takie jak atak na biegacza, który nie tylko budzi niepokój, ale także niechęć w okolicy.
Zidentyfikowano pilną potrzebę działania
Władze powiatu również są zaniepokojone tą sytuacją. Rada parafialna Dornbach i Wiedeński Fundusz Społeczny próbowały udzielić pomocy bezdomnemu. Niestety, dotychczasowe wysiłki nie przyniosły wymiernego sukcesu. Na władze wywierana jest rosnąca presja, aby działały szybko i znalazły rozwiązanie, zanim nastąpi poważny incydent.
W społeczności lokalnej pojawiają się liczne głosy domagające się, aby odpowiednie władze wreszcie podjęły działania. Szczególnie widać to w rozmowach wśród mieszkańców, gdzie zawsze pojawia się pytanie, kiedy i czy ktoś w końcu zainterweniuje. Napięta sytuacja pokazuje, że potrzeba podjęcia działań jest pilniejsza niż kiedykolwiek wcześniej, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim mieszkańcom okolicy.
Aby bliżej przyjrzeć się sprawie, zobacz raport na www.kosmo.at.