Narciarze ÖSV w ostatnim zryciu: czy uda im się zdobyć podium w Bormio?
Alpejski Puchar Świata 2024 kończy się w Bormio ekscytującymi wyścigami. Gwiazdy ÖSV walczą o swoje pierwsze miejsce na podium.

Narciarze ÖSV w ostatnim zryciu: czy uda im się zdobyć podium w Bormio?
Świat narciarstwa alpejskiego zostaje wywrócony do góry nogami, a austriaccy narciarze alpejscy chcą wstrząsnąć swoim sezonem w Bormio! Ostatnie wyścigi w programie w najbliższą sobotę i niedzielę rozpoczną się o godzinie 11:30. Austriaccy narciarze zjazdowi mają nadzieję na pierwsze w sezonie podium, po bezskutecznych próbach stanięcia na podium w zjazdach w sezonie Pucharu Świata raporty oe24.at.
Pierwsze treningi w Bormio nie były udane dla zawodników ÖSV. Francuz Cyprien Sarrazin, który w zeszłym sezonie wygrał dwa wyścigi i jako faworyt pojechał na pierwszy trening zjazdowy, został przetransportowany helikopterem do szpitala po tym, jak w wyniku poważnego wypadku rozbił się na stoku. To postawiło przed całym zespołem ÖSV nowe wyzwanie. Tylko Otmar Striesinger był w stanie wykazać się przyzwoitym występem, zajmując jedenaste miejsce (+2,32 sekundy), podczas gdy pozostałe najlepsze czasy były daleko w tyle za konkurencją. Obecny deficyt Austriaków może wystawić cały zespół pod presję stany laola1.at.
Największe wyzwania w Bormio
Wymagające Bormio oferuje narciarzom zjazdowym trudną trasę, która niesie ze sobą wiele nieprzewidywalnych warunków. Sam Striesinger twierdzi, że kluczem do sukcesu będzie odpowiedni dobór materiału. Po dwóch słabych wyścigach na początku sezonu zauważalne jest wsparcie w zespole; Nastroje dopisują i wszyscy dają z siebie wszystko, aby odnieść pierwsze sukcesy. Ich własne wyniki uważa się za znacznie poniżej oczekiwań z poprzedniego sezonu, a upadek Sarrazina dodatkowo pogłębia dramat. Niemniej jednak pokazuje, że młodsi kierowcy, jak np. Stefan Babinsky, własnymi sukcesami mogli dawać nadzieję na pozytywne rezultaty.
Perspektywa poprawy jest tylko jedna, a czas ucieka, a na barkach narciarzy zjazdowych ÖSV ciąży wielka presja zdobycia miejsca na podium. Najbliższe dni zadecydują, czy Austriacy wyjdą zza rogu, czy znów znajdą się w dolinie łez. Czyste emocje w Bormio!