Dramat w Killington: Slalom bez Shiffrina – kto będzie następcą?
1 grudnia 2024 r. główny nacisk zostanie położony na slalom kobiet w Killington w stanie Vermont. Emocje bez Mikaeli Shiffrin zapowiadają ekscytujące zawody.

Dramat w Killington: Slalom bez Shiffrina – kto będzie następcą?
W pierwszą niedzielę Adwentu, 1 grudnia 2024 r., główny nacisk zostanie położony na slalom kobiet na wymagającym stoku „Superstar” w Killington w stanie Vermont. Po emocjonującym slalomie gigancie w sobotę, który został przyćmiony poważnym upadkiem amerykańskiej gwiazdy Mikaeli Shiffrin, świat narciarski będzie teraz świadkiem wyścigu, w którym obejdzie się bez sześciokrotnej zwyciężczyni z Killington. Shiffrin, pragnąc przed własną publicznością setnego zwycięstwa w Pucharze Świata, zdecydowała się nie brać udziału w zawodach. Decyzję podjęła po wycofaniu się z zawodów z powodu kontuzji, o której poinformowała w mediach społecznościowych, a swoim kolegom z drużyny życzyła wszystkiego najlepszego w nadchodzących konkursach. „Będę kibicował z boku podczas tego wyścigu” – podkreślił 29-latek.
Rywalizacja o szczyt
Niedzielny slalom nadal dostarcza wielu emocji, ponieważ na scenę czeka wielu faworytów. Początek wyścigu o godzinie 16:00. CET z pierwszą serią, a następnie finał o 19:00. Głównymi graczami są Wendy Holdener ze Szwajcarii, która zwyciężyła już w Killington w 2022 roku oraz Szwedka Anna Swenn Larsson, która wyróżnia się niezwykłymi umiejętnościami technicznymi i siłą psychiczną. Za poważnych pretendentów do medalu uważa się także Austriaczkę Katharinę Liensberger, która w tym sezonie powróciła z mocnym akcentem, oraz Niemkę Lenę Dürr, jedną z najrówniej grających slalomistek.
Slalom rozpoczyna się na wysokości 1128 metrów, a kończy na 782 metrach, przy różnicy wysokości 346 metrów i licznych bramkach wymagających dużej precyzji i koncentracji. Prognoza pogody na niedzielę pokazuje warunki zimowe z lekkimi opadami śniegu i temperaturą od -2 do 0°C, co dodatkowo zwiększa wymagania stawiane sportowcom. Silni outsiderzy, jak Albanka Lara Colturi, która zasłynęła miejscem na podium w Gurgl, oraz Niemki Emma Aicher i Katharina Huber również mogły sprawić niespodzianki skiworldcup.tv zgłoszone. Czas pokaże, kto wygra walkę o zwycięstwo na wymagającym stoku „Superstar”.