Plymouth Argyle świętuje zwycięstwo 5:1 i opuszcza Red Lantern!
Plymouth Argyle świętuje sensacyjne zwycięstwo 5:1 nad Millwall i historyczną niespodziankę w Pucharze Anglii przeciwko Liverpoolowi pod wodzą trenera Muslica.
Plymouth Argyle świętuje zwycięstwo 5:1 i opuszcza Red Lantern!
Plymouth Argyle dokonało piłkarskiego cudu! W 32. rundzie mistrzostw pokonali Millwall imponującym wynikiem 5:1. Ten fascynujący mecz odbył się na własnym boisku i był trzecim z rzędu zwycięstwem trenera Mirona Muslica. Zespół, podbudowany teraz niezwykłym sukcesem w Pucharze Anglii przeciwko Liverpoolowi, rozpoczął wściekle, prowadząc 2:0 już po dziesięciu minutach. Bryan strzelił samobójcę w 6. minucie, po czym Hardie wykorzystał rzut karny (10. miejsce). Chociaż Millwall strzelił gola na pocieszenie w 80. minucie, Katic zwieńczył pewny wynik końcowy swoją bramką w 86. minucie. Dzięki temu zwycięstwu Plymouth przekazuje Red Lantern drużynie Luton Town i zajmuje obecnie 23. miejsce z 28 punktami laola1.at zgłoszone.
Jednakże emocje związane z Pucharem Anglii szczególnie zapadają w pamięć fanom Plymouth! Zespół pod wodzą trenera Muslica, który objął to stanowisko zaledwie miesiąc temu, odniósł w niedzielę historyczny sukces, wygrywając 1:0 z głównym faworytem Liverpoolem. Decydującą bramkę zdobył Ryan Hardie, który w 53. minucie wykorzystał rzut karny ręką. Muslic opisał ten dzień jako „magiczny” i najwspanialszy moment w swojej karierze. Był optymistą, że klub będzie walczył nie tylko o historię Pucharu Anglii, ale także o utrzymanie się w lidze. To historyczne zwycięstwo zostanie na zawsze zapamiętane przez klub oe24.at zgłoszone.
Tak więc, choć Plymouth zadziwiło piłkarski świat, w mistrzostwach odbyły się także inne spotkania. Blackburn Rovers świętowało zwycięstwo 2:0 z West Brom, a Andreas Weimann zaliczył znakomitą asystę. W dalszej eliminacji Pucharu Anglii najwyższej klasy Tottenham Hotspur odpadł także z Aston Villą. Miniony tydzień charakteryzował się nieoczekiwanymi zwrotami akcji i ekscytującymi wynikami na angielskim boisku.