Od tragedii do triumfu: Andreas Onea inspiruje jako parasportowiec!
Andreas Onea, parasportowiec i mówca motywacyjny, dzieli się swoją inspirującą historią po tragicznym wypadku, gdy miał 6 lat.

Od tragedii do triumfu: Andreas Onea inspiruje jako parasportowiec!
Andreas Onea żyje ze skutkami straszliwego zrządzenia losu: poważny wypadek drogowy w 1998 roku odebrał mu w dzieciństwie lewe ramię i wymagał ogromnej regulacji. Wypadek, w którym zginął jego dziadek, a matka została poważnie ranna, mógł zakończyć się tragicznie, ale dzięki uważnym wysiłkom matki Andreasowi cudem udało się uniknąć niebezpieczeństwa. Dziś 32-latek jest doskonałym przykładem odporności – jako parasportowiec, prezenter telewizyjny i człowiek rodzinny zmienił swoje życie po tej tragedii. „Powinienem był wtedy umrzeć” – rozmyśla, ale jest wdzięczny za możliwości, jakie otrzymał od tego czasu dzisiaj.o.
Utrata ręki postawiła Andreasa przed poważnymi wyzwaniami – zarówno fizycznymi, jak i psychicznymi. Zgłasza ból fantomowy i wyjaśnia: „Mózg początkowo «wierzy», że ramię nadal tam jest”. Mimo tych trudności zrobił niezwykłą karierę sportową: zaczynając od mistrzostw stanu w wieku dwunastu lat, a kończąc na medalach mistrzostw świata i Europy. W 2016 roku zdobył brązowy medal na Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio, co jest dowodem jego niestrudzonego poświęcenia i determinacji. Jego kariera sportowa, która pierwotnie rozpoczęła się od terapii po wypadku, stała się dla niego życiowym wydarzeniem, gdy zdał sobie sprawę, co jest możliwe dzięki ciężkim treningom, co potwierdził także w wywiadzie dla Wiadomości podkreślił.
Życie pełne barier
Onea podkreśla wyzwania, przed którymi stoi jako ojciec. Szczególnie zabawne są dla niego drobne wpadki swojego 1,5-letniego synka, gdy intuicyjnie próbuje go naśladować. Chłopiec szybko nauczył się, że zmiana pieluszek dla taty jest czymś innym, a Andreas z uśmiechem relacjonuje: „Zajęło mu trochę czasu nauczenie go, że ma dwie ręce i naprawdę potrafi klaskać!” Te anegdoty to coś więcej niż tylko zabawne historie – ilustrują wartość włączenia społecznego. „Włączanie ludzi do społeczeństwa rozwiązuje wiele problemów. Włączenie społeczne nie jest luksusem, ale atutem nas wszystkich” – wyjaśnia, podkreślając znaczenie widoczności osób niepełnosprawnych.
Historia Onei jest przykładem tego, jak pomimo niesprzyjających okoliczności można zyskać odwagę i motywację do życia. Jego dewizą jest to, że każdy człowiek jest wyjątkowy i może wykorzystać swoje talenty, niezależnie od ograniczeń fizycznych. „Pomimo swojej niepełnosprawności mogę robić wiele rzeczy. Ale nie można tego brać za pewnik” – podsumowuje, pokazując, że nawet z najtrudniejszego losu można wyciągnąć siłę.