Rebelianci podbijają drugie co do wielkości miasto w Syrii: kim oni są?
Rebelianci zdobyli drugie co do wielkości miasto w Syrii, Aleppo. Odkryj kluczowe grupy sprzeciwiające się Assadowi, ISIS i Iranowi. Aktualny rozwój sytuacji w wojnie domowej w Syrii.

Rebelianci podbijają drugie co do wielkości miasto w Syrii: kim oni są?
Osiem lat po wybuchu wojny domowej w Syrii sytuacja prezydenta Bashara Al-Assada uległa istotnej zmianie. Rosyjski atak w Aleppo pomógł mu odzyskać kontrolę nad drugim co do wielkości miastem w kraju. W nieco ponad 72 godziny koalicja syryjskich zbrojnych grup powstańczych działających pod sztandarem „odstraszania agresji” w niespodziewanym ataku odbiła miasto. Stanowi to znaczną porażkę dla Assada i powoduje znaczną eskalację wcześniej w dużej mierze uśpionej wojny.
Koalicja rebeliantów
Koalicja rebeliantów składa się z ugruntowanych islamistycznych frakcji zbrojnych, które pomimo różnic są zjednoczone w walce przeciwko Assadowi, ISIS i bojówkom wspieranym przez Iran. Poniżej przedstawiamy niektóre ugrupowania wchodzące w skład tej koalicji.
Hayat Tahrir Al-Sham (HTS)
Najbardziej znaczącą i najpotężniejszą grupą wśród rebeliantów jest Hayat Tahrir Al-Sham (HTS), znana również jako Organizacja Wyzwolenia Lewantu. HTS została założona przez Abu Mohammada al-Jolaniego, dowódcę wojskowego, który zdobywał doświadczenie jako młody bojownik Al-Kaidy podczas amerykańskiej inwazji na Irak, zanim został schwytany i uwięziony.
Po uwolnieniu udał się do Syrii, aby założyć Dżabhat al-Nusra, syryjski oddział Al-Kaidy. Przewodził tej grupie aż do publicznego rozłamu z Al-Kaidy w 2016 roku na skutek różnic ideologicznych i sprzeciwu wobec ISIS. Następnie w 2017 roku Jolani założyła HTS.
Pomimo wysiłków Jolaniego mających na celu zdystansowanie swojej nowej grupy od Al-Kaidy i ISIS, w 2018 roku Stany Zjednoczone i inne kraje zachodnie uznały HTS za zagraniczną organizację terrorystyczną. Za głowę Jolaniego wyznaczono nagrodę w wysokości 10 milionów dolarów. Z biegiem lat wpływy Jolaniego rosły pomimo wewnętrznych walk o władzę i lokalnych rywalizacji. Po utracie Aleppo na rzecz reżimu syryjskiego w 2016 r. HTS poniósł poważne niepowodzenia i ograniczał się do miasta Idlib, które liczy 4 miliony mieszkańców, w większości przesiedlonych. W wywiadzie dla PBS w 2021 roku Jolani odrzucił etykietę terrorysty i podkreślił, że jego grupa nie stwarza zagrożenia dla społeczeństwa zachodniego ani europejskiego.
„(HTS) przejęła przede wszystkim kontrolę nad większością sektorów gospodarki w Idlib i była w stanie zbudować imperium. Stanowią bardziej niezależną siłę niż wiele innych grup” – powiedziała Natasha Hall, starszy pracownik programu dla Bliskiego Wschodu w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych z siedzibą w Waszyngtonie. Według Halla za zeszłotygodniową ofensywę na Aleppo odpowiedzialna była przede wszystkim HTS.
Syryjska Armia Narodowa (SNA)
Jedną z głównych grup koalicji biorących udział w ofensywie na Aleppo jest Syryjska Armia Narodowa – organizacja parasolowa obejmująca dziesiątki frakcji o różnych ideologiach, finansowana i uzbrojona przez Turcję. Koalicja ta stała się grupą zastępczą dla Turcji i obejmuje Front Wyzwolenia Narodowego, do którego należą także takie frakcje jak Ahrar al-Sham, którego deklarowanym celem jest obalenie reżimu Assada i ustanowienie państwa islamskiego zgodnie z prawem szariatu.
Eksperci uważają Ahrar Al-Sham za umiarkowane ugrupowanie islamistyczne. Po odbiciu Aleppo w zeszłym tygodniu zastępca dowódcy grupy Ahmed al-Dalati zebrał przywódców muzułmańskich w meczecie, aby wydać instrukcje, wzywając ich do ochrony mniejszości etnicznych i religijnych w mieście.
„Instrukcje Naczelnego Dowództwa Departamentu Operacji Wojskowych są surowe i jasne. Zabrania się wyrządzania komukolwiek krzywdy lub wkraczania na ich własność… nie tylko muzułmanów, ale wszystkich innych osób, czy to chrześcijan, czy Ormian, czy jakiejkolwiek innej sekty obecnej w Aleppo… Nikt nie może się do nich zbliżać” – powiedział.
Siły kurdyjskie od dziesięcioleci są uwikłane w konflikt z Turcją. W obliczu napięć z bojownikami kurdyjskimi Turcja przeprowadziła kilka operacji wojskowych przeciwko Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), ugrupowaniu tajnemu bojownikom. Hall zauważył, że grupy syryjskie zależne od Turcji stały się problematyczne, ponieważ zamiast przeciwstawiać się reżimowi Assada, skupiają się na obszarach kontrolowanych przez Kurdów.
„Będąc całkowicie zależni od Turcji, nie walczą dla narodu syryjskiego, ale dla rządu tureckiego. ... Skoncentrowali się na obszarach kontrolowanych przez Kurdów, zamiast walczyć z reżimem (Assada), z którym pierwotnie walczyły wszystkie te grupy i bojownicy” – powiedział Hall.