RB Lipsk wskakuje na szczyt Bundesligi – powrót Red Bulls!
RB Lipsk wygrywając 3:1 z Freiburgiem pokazał, że potrafi grać udany futbol nawet bez Xaviego i objął prowadzenie w tabeli.
RB Lipsk wskakuje na szczyt Bundesligi – powrót Red Bulls!
Lipsk.Sensacja na stadionie: RB Lipsk zdobył trzy punkty przeciwko Freiburgowi po imponującym zwycięstwie 3:1! Pierwsze miejsce w Bundeslidze – nie tylko marzenie, ale rzeczywistość! Kto by pomyślał, że Bayern potknie się w Bochum i po ósmej kolejce Red Bulls znajdą się na szczycie tabeli? 19 meczów bez porażki, 13 zwycięstw i 6 remisów – drużyna Marco Rose’a jest w doskonałej formie i nie tylko wprawia w stan zdenerwowania konkurencję, ale także euforię fanów!
Pierwsze 30 minut było trochę katastrofalne: do przerwy 0:1 z silną drużyną z Freiburga. Zamiast jednak zwieszać głowy, RB zmobilizował w drugiej połowie ogromną siłę. Kapitan Willi Orban wprowadził drużynę na boisko, a za nim uplasowali się Geertruida i Openda, którzy zapewnili sobie zwycięstwo. Niesamowite: Christoph Baumgartner znakomicie zapełnił nieobecność supergwiazdy Xaviego – znak życia dla wszystkich sceptyków. Młody Maarten Vandevoordt swoimi mocnymi interwencjami udowodnił, że potrafi grać także na ławce rezerwowych.
RB Lipsk: Wysokie zwycięstwo i rekordy!
A skoro już o rekordach mowa: na Petera Gulacsiego można liczyć! Węgierski bramkarz nie tracąc bramki przez 510 minut ustanawia nowy rekord RB, co jest wspaniałym osiągnięciem linii obrony Lipska. Marco Rose ma obecnie najdłuższy staż w lidze z 71 meczami, wyprzedzając wybitnych poprzedników, takich jak Nagelsmann i Hasenhüttl. Już dawno szczyt tabeli nie należał do takiego zespołu z Lipska. Wspomnienia z sezonu 2020/21 wróciły, gdy Bulls stracili prowadzenie. Ale tym razem? RB jest gotowy na więcej!