Dramat o poranku: Spłonęło mieszkanie w Haan – jedna osoba została ranna!
Spłonęło mieszkanie przy Bahnhofstrasse w Haan, a kobieta trafiła do szpitala. Na miejscu straż pożarna i policja.

Dramat o poranku: Spłonęło mieszkanie w Haan – jedna osoba została ranna!
Dramat w Haan wcześnie rano! Straż pożarna została wezwana do niszczycielskiego pożaru mieszkania przy Bahnhofstrasse o godzinie 6:17, kiedy powietrze wypełniły alarmujące doniesienia o płomieniach sięgających metr i gęstym dymie. Po przybyciu na miejsce służb ratowniczych zastano tragiczny widok: z okna na drugim piętrze apartamentowca wydobywały się płomienie, a nad okolicą unosiły się już kłęby dymu. Natychmiast podniesiono poziom alarmowy dla straży pożarnej w Haan!
W pierwszej akcji strażacy zaatakowali zdecydowanie strumieniem wody bezpośrednio w płonące okno. Dzięki ich szybkiej akcji ogień nie rozprzestrzenił się na poddasze! Na szczęście w uszkodzonym mieszkaniu nikogo nie było. Choć mieszkańcami pozostałych mieszkań, którym udało się szybko dotrzeć w bezpieczne miejsce, zajmowały się służby ratunkowe, kobieta z powodu zatrucia dymem musiała zostać przewieziona do szpitala. Ogromne podziękowania kierujemy do pobliskiego ośrodka dla seniorów Stella Vitalis, który łaskawie przyjął około 20 ewakuowanych mieszkańców.
Intensywne gaszenie pożaru i ewakuacja
Straż pożarna dzielnie walczyła z płomieniami w mieszkaniu, a także przeszukała okoliczne pomieszczenia w budynku. Niestety, oprócz mieszkania pożarowego, dwa inne mieszkania nie nadają się obecnie do zamieszkania. Jeden dotknięty członek mieszkania zostanie tymczasowo zakwaterowany w lokalu komunalnym, podczas gdy pozostali będą musieli znaleźć zakwaterowanie prywatne. Wreszcie nadszedł szczęśliwy koniec tej dramatycznej akcji: droga została ponownie otwarta dla ruchu!
W tej niebezpiecznej operacji wzięło udział łącznie aż 45 sił zbrojnych, w tym służby ratunkowe. Policja wszczęła już dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru, aby rzucić światło na całą sprawę. Mieszkańcy odetchnęli z ulgą, ale pozostają pytania: co spowodowało ten niszczycielski pożar?