RB Lipsk sięga po szczyt: Bayern pod presją przed meczem u siebie!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

RB Lipsk tymczasowo obejmuje prowadzenie w Bundeslidze po zwycięstwie 2:0 nad Mainz. Leverkusen wygrywa 2:1 z Frankfurtem.

RB Lipsk sięga po szczyt: Bayern pod presją przed meczem u siebie!

W obecnej rundzie Bundesligi RB Lipsk tymczasowo objął prowadzenie w tabeli. Dzięki pewnemu zwycięstwu 2:0 nad FSV Mainz 05 zespół trenera Marco Rose'a był w stanie wyprzedzić FC Bayern Monachium. Już w pierwszej połowie Xavi w 20. minucie i Willi Orban w 37. minucie strzelili gole, które zapewniły im zasłużony wynik końcowy. Bayern ma jednak szansę na kontratak: dzięki zwycięstwu w wieczornym meczu z VfB Stuttgart Monachium może ponownie wyprzedzić Lipsk.

Atmosfera zrobiła się gorąca po ekscytującym meczu pomiędzy Bayerem Leverkusen a Eintrachtem Frankfurt. Leverkusen wygrało 2:1, ale mecz został naznaczony dwoma kontrowersyjnymi rzutami karnymi, które zostały przyznane na podstawie materiału wideo. Podczas gdy napastnik Bayeru Victor Boniface został zablokowany przez bramkarza Frankfurtu Kevina Trappa w 9. minucie, Omar Marmoush z Frankfurtu umiejętnie wykorzystał rzut karny w 16. minucie. Niemniej jednak Leverkusen odwrócił losy meczu w drugiej połowie: Robert Andrich wyrównał w 25. minucie, a Boniface strzelił zwycięskiego gola w 72. minucie. Sukces ten zapewnia Bayerowi na razie stabilne miejsce w górnej połowie tabeli.

Hoffenheim wciąż rośnie

1. FC Mönchengladbach odniósł ważne zwycięstwo 3:2 z 1. FC Heidenheim i tym samym zdobył ważne punkty w walce o utrzymanie. Po wyrównanej pierwszej połowie, w której Ko Itakura strzelił gola dla Gladbacha w 22. minucie, a Tim Kleindienst w 62. i 75. minucie (kara za faul), Heidenheimer Léo Scienza był w stanie wyrównać w 12. minucie, a Marvin Pieringer w 80. minucie. Po tym zwycięstwie trener Gerardo Seoane, który ostatnio był mocno krytykowany, może odetchnąć z ulgą.

Z drugiej strony VfL Bochum pozostaje bez zwycięstwa i plasuje się na dole tabeli. TSG Hoffenheim przegrało 1:3. Stracona szansa w 89. minucie była szczególnie bolesna, gdy Lukas Daschner nie był w stanie wykorzystać rzutu karnego, a piłkę zablokował mu bramkarz Oliver Baumann. Wcześniej dla Hoffenheim gole strzelili Andrej Kramaric i Marius Bülter, a dla Bochum w 76. minucie Christian Gamboa. W doliczonym czasie gry Haris Tabakovic wyjaśnił wszystko Hoffenheimowi.

SC Freiburg w dalszym ciągu wykazywał dobre występy i umocnił swoje miejsce w czołowej grupie po zwycięstwie 3:1 z FC Augsburg. Vincenzo Grifo, Philipp Lienhart i Christian Günter strzelili gole w 45. minucie, a Phillip Tietz strzelił gola pocieszenia w 65. minucie.

To wszystko sprawia, że ​​Bundesliga jest ekscytująca, a tabelę nieustannie charakteryzują nieoczekiwane zwroty akcji. Te mecze wyraźnie pokazują, jak ważny jest każdy punkt w wyścigu o mistrzostwo lub utrzymaniu się w lidze. Aby dowiedzieć się więcej o wydarzeniach w Bundeslidze, zobacz aktualne raporty na www.lippewelle.de.