Greuther Fürth chce kontynuować wysoki lot w HSV!
SpVgg Greuther Fürth zmierzy się z Hamburger SV w 2. Bundeslidze 21 grudnia 2024 roku. Trener Jan Siewert z optymizmem patrzy na najważniejszy mecz po ostatnich sukcesach.

Greuther Fürth chce kontynuować wysoki lot w HSV!
Drużyna piłkarska drugiej ligi SpVgg Greuther Fürth ma przed sobą emocjonujący mecz z Hamburger SV. Trener Jan Siewert, który pełni tę funkcję dopiero od nieco ponad miesiąca, skutecznie ustabilizował drużynę i wyznacza kurs na zwycięstwo: „Myślę, że możemy spodziewać się kolejnego ważnego meczu” – powiedział. Po udanych meczach z Herthą BSC i Hannover 96 nastroje na Ronhofie są pozytywne, a drużyna chce pożegnać się z zimową przerwą kolejnym sukcesem. Zwycięstwo byłoby nie tylko ważnym krokiem w tabeli, ale także jeszcze bardziej wzmocniłoby pewność siebie, którą Siewert obudził w zawodnikach – poinformował kicker.
Wyzwanie przeciwko HSV
Wyzwanie stojące przed HSV nie będzie małe. „Mamy szansę przeciwko każdemu, mamy też szansę bardzo dobrze zaprezentować się w Hamburgu” – mówił optymistycznie Siewert. Koncentrujemy się na niebezpiecznej ofensywie Hamburga, którą należy powstrzymać. Szczególnie skrzydłowi Jean-Luc Dompé i Emir Sahiti stanowią duże ryzyko, dlatego zespół musi szczególnie skupić się na zwartości w defensywie. „Musimy zadbać o to, aby dobrze się bronić” – ostrzegł Siewert. Ponadto skład Fürtha wygląda na nieco napięty ze względu na oczekiwane kontuzje i choroby. Nie zagra podstawowy bramkarz Nahuel Noll, a numer dwa Nils Körber również stoi pod znakiem zapytania. Moritz Schulze, numer trzy, może ponownie znaleźć się między słupkami po bezbłędnym występie w poprzednim meczu Raporty ze Szwabii.
Stabilność jest kluczem do dalszego rozwoju zespołu, a Siewert udowodnił, że odkąd objął stery: wskaźnik straconych bramek spadł z 1,92 do 1,25 goli na mecz. Dzięki solidnej obronie i możliwości lepszej kontroli własnej gry Fürth może sprawić, że ostatni mecz w roku będzie pozytywny. „Odkryliśmy, że ta podstawa tworzenia zwartości obronnej była pierwszym krokiem do dalszych kroków” – wyjaśnił zdecydowanie Siewert.