Nastrój w niemieckiej gospodarce osiągnął niski punkt. Według najnowszej ankiety, która została opublikowana przez sfern.de , wiele stowarzyszeń biznesowych patrzy na przyszłość. Powody tego, dla których to Pessymism to wysoki koszt. biurokrację i kryzysy globalne
Michael Hüther, dyrektor Instytutu Niemieckiej Ekonomii (IW), opisuje obecną sytuację jako niepokojącą i złożoną. Kolejny rząd federalny stoi przed wyzwaniem związanym z stworzeniem zrównoważonej perspektywy gospodarczej. Liczba optymistów w 2025 r. Wzrosła w porównaniu z poprzednim badaniem, ale pesymistów nadal dominują. 20 z 49 stowarzyszeń biznesowych oczekuje spadku produkcji w nadchodzącym roku. 13 skojarzeń przyjmuje stałe wartości, a 16 kontynuuje produkcję produkcji. Martwi się również prognozę obniżek miejsc pracy: 25 stowarzyszeń oczekuje spadku zatrudnienia, a tylko siedmiu więcej pracowników oczekuje. Wśród branż, które mogłyby zmniejszyć miejsca pracy, jest przemysł żelaza i stali, inżynieria mechaniczna, przemysł motoryzacyjny i budownictwo. Z drugiej strony pozytywne rzeczy są zgłaszane z konstrukcji przemysłu farmaceutycznego, powietrza i pojazdów przestrzennych, a także sprzedawców towarów.
Wyzwania ekonomiczne i świadomość kryzysowa
Niemiecka gospodarka stoi nie tylko przed wyzwaniami na poziomie krajowym, ale także doświadcza gospodarczego. W raporcie welt.de jest wskazywany na różne czynniki. Niepewność zgodnie z kompromisem gospodarstwa domowego. Rainer Dulger, prezes pracodawcy, opisuje sytuację jako poważny kryzys gospodarczy, podczas gdy prezydent DIHK Peter Adrian mówi o ciężkim fairwayu dla niemieckiej gospodarki. Prognozy dla 2023
Firmy wahają się dokonywać inwestycji, ponieważ brakuje przewidywalności. Badanie IW wykazało, że 23 z 47 stowarzyszeń biznesowych oczekuje spadku produkcji lub biznesu. 15 branż przyjmuje stałą działalność gospodarczą, a dziewięć oczekuje wyższego poziomu produkcji. Adrian domaga się większego planowania bezpieczeństwa i ostrzega przed kontynuacją recesji. Przemysł jest opisany w krytycznej sytuacji przez Siegfrieda Russwurma, prezesa Federalnego Stowarzyszenia Przemysłu Niemieckiego. Pomimo braku wykwalifikowanych pracowników występują problemy z zatrudnieniem w kilku branżach.
Dulger wzywa oczywiście na zmianę rządu federalnego i moment „Agenda-2010” w celu promowania konkurencyjności Niemiec. Zwraca uwagę na wysokie koszty energii, podatki, podatki i płace w porównaniu europejskim. Podkreśla także potrzebę zaradzenia nieszczęścia edukacyjnej i ograniczenia biurokracji. Adrian wzywa do zmiany polityki gospodarczej i lokalizacji. Podczas gdy niektóre rządowe rezolucje dotyczące planowania, zatwierdzenia i ekspansji infrastruktury są pozytywnie oceniane, Dulger ostrzega przed spadającymi decyzjami inwestycyjnymi na korzyść za granicą. Coraz więcej firm o średniej wielkości przenoszą swoją produkcję za granicą w Niemczech z powodu nieatrakcyjnych warunków.
Newsletter abonnieren
Erhalten Sie täglich die neuesten Artikel aus der Kategorie Bau.