Kierowcy autobusów w Wiedniu: Tak niebezpieczny jest brak kierowców!
Wiedeń, 6 lutego 2025 r.: vida krytykuje obecne negocjacje KV dotyczące kierowców autobusów, żąda podwyżki płac o 3,7% i lepszych warunków pracy.
Kierowcy autobusów w Wiedniu: Tak niebezpieczny jest brak kierowców!
Negocjacje w sprawie układów zbiorowych pracy dla około 12 000 pracowników prywatnych przedsiębiorstw autobusowych znajdują się obecnie pod ogromną presją. O poprawę warunków pracy pracownicy walczą od dwóch lat, ale w trzeciej rundzie negocjacji nie udało się osiągnąć porozumienia. Związek vida skrytykował pracodawców za proponowanie minimalnych ulepszeń, wzywając jednocześnie do poważnego pogorszenia sytuacji w innych obszarach. Oskarżenie vidy jest jasne: pracodawcy próbują zawyżać płace, zatrudniając pracowników zewnętrznych z czerwono-biało-czerwonymi kartkami i polegają na nieatrakcyjnej branży, zamiast ją reformować. „Pracodawcy najwyraźniej wolą polegać na szantażowanych kierowcach z czerwono-biało-czerwonymi kartami spoza UE” – zauważa Yvonne Rychly z vida, która ostrzega przed zbliżającymi się niedoborami kadrowymi, ponieważ w ciągu najbliższych pięciu lat może zabraknąć nawet 5000 kierowców autobusów wiedeń.at zgłoszone.
Podwyżki i zagrożenia dla pasażerów autobusów
Obecnie pracodawcy oferują podwyżkę o 3,5 proc., podczas gdy związek żąda podwyżki o 3,7 proc. vida skarży się, że pracodawcy de facto próbują przerzucić niezbędne usprawnienia na barki pracowników poprzez swoją blokującą postawę i żądane pogorszenie. „W trakcie negocjacji po raz kolejny zażądaliśmy poprawy warunków pracy” – powiedział kierownik działu vida Markus Petritsch. Ponadto, jak podaje vida, nie można wykluczyć ograniczeń w kursowaniu regularnych połączeń autobusowych, a o stanie negocjacji pracownicy będą informowani na spotkaniach zakładowych w nadchodzących dniach. Petritsch wyjaśnił także, że udział w tych spotkaniach jest chroniony prawem pracy. Informacje te pochodzą z vida.at.
Na niezadowolenie kierowców autobusów składa się wiele czynników: nadgodziny, długie zmiany i nieodpowiednia infrastruktura socjalna przyczyniają się do złego nastroju w branży. Związek vida domaga się m.in. dopłat za pracę nocną i niedzielną oraz wyraźnego skrócenia bezpłatnych okresów odpoczynku. „W każdym razie nie uda nam się uniknąć zauważalnego zmniejszenia obciążenia kierowców” – jest pewien Petritsch. Jeżeli sytuacja nie ulegnie poprawie, istnieje ryzyko strajku ostrzegawczego 20 lutego. Kolejne rozmowy odbędą się 17 lutego, co jeszcze bardziej nadwyręży nerwy kierowców autobusów i jeszcze bardziej podsyci otwarty ogień między pracodawcami a pracownikami.