Czterech dziennikarzy powiązanych z Nawalnym skazanych w Moskwie
Czterech dziennikarzy powiązanych ze zmarłym krytykiem Kremla Aleksiejem Nawalnym zostało skazanych w Moskwie na pięć i pół roku więzienia. Jej skazanie jest kolejnym aktem represji w Rosji.
Czterech dziennikarzy powiązanych z Nawalnym skazanych w Moskwie
Czterech dziennikarzy powiązanych ze zmarłym przywódcą rosyjskiej opozycji Aleksiejem Nawalnym zostało we wtorek skazanych na pięć lat i sześć miesięcy kolonii karnej. Jak podała rosyjska państwowa agencja informacyjna TASS, zostali oskarżeni o pracę dla zakazanej organizacji kierowanej przez krytyka Kremla.
Skazani dziennikarze
Reporterzy – Antonina Faworska, Siergiej Karelin, Konstantin Gabow i Artem Kriger – toczą się od października w zamkniętym procesie. Zarzuca się im przynależność do grupy „ekstremistycznej” założonej przez Nawalnego w 2011 roku, czemu zaprzeczają.
Zarzuty i podstawa prawna
Prokuratorzy twierdzili, że czterech dziennikarzy stworzyło materiały dla kanału YouTube Fundacji Antykorupcyjnej Nawalnego (FBK), który jest zakazany w kraju na mocy ustawy o agentach zagranicznych. Amnesty International ostrzegła, że to „represyjne” ustawodawstwo stanowi „atak na wolność zgromadzeń” w Rosji, gdzie Moskwa podejmuje coraz większe próby represjonowania dziennikarzy zgodnie z przepisami dotyczącymi cenzury.
Wspomnienie Nawalnego
W lutym żałobnicy zebrali się przy grobie Nawalnego w stolicy Rosji, aby uczcić pierwszą rocznicę jego śmierci w więzieniu. Według Human Rights Watch (HRW) i innych organizacji praw człowieka podczas wydarzeń upamiętniających aresztowano dziesiątki osób.
Nawalny i jego dziedzictwo polityczne
W trakcie swojej imponującej kariery politycznej Nawalny nadzorował niektóre z największych protestów antyrządowych w ostatnich latach i zdemaskował korupcję na najwyższych władzach Rosji, zwłaszcza poprzez pracę FBK.
Okoliczności śmierci Nawalnego
Nawalny zmarł nagle 16 lutego 2024 r. w wieku 47 lat, odsiadując 19 lat więzienia za ekstremizm, czemu zaprzeczył. Władze rosyjskiego aresztu twierdziły wówczas, że „źle się czuł po spacerze”. Jednak żona Nawalnego, Julia Nawalna i były prezydent USA Joe Biden od dawna obwiniają o jego śmierć prezydenta Rosji Władimira Putina. Moskwa odrzuciła te oskarżenia.
Próby władz rosyjskich wymazania dziedzictwa Nawalnego
Od tego czasu władze rosyjskie starały się „wymazać polityczne dziedzictwo Nawalnego” za pomocą „bogatego arsenału środków represyjnych”, według HRW, która nazwała aresztowania w pierwszą rocznicę jego śmierci „tylko wierzchołkiem góry lodowej” w trwających prześladowaniach jego zwolenników.