Grupa praw człowieka opuszcza Salwador w związku ze stłumieniem krytyki

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Organizacja praw człowieka wstrzymała swoją działalność w Salwadorze, ponieważ rząd tłumi krytyczne głosy. Lider podkreśla, że ​​bezpieczeństwo jest zagrożone.

Eine Menschenrechtsorganisation hat ihre Arbeit in El Salvador eingestellt, da die Regierung kritische Stimmen unterdrückt. Der Leader betont, dass die Sicherheit gefährdet ist.
Organizacja praw człowieka wstrzymała swoją działalność w Salwadorze, ponieważ rząd tłumi krytyczne głosy. Lider podkreśla, że ​​bezpieczeństwo jest zagrożone.

Grupa praw człowieka opuszcza Salwador w związku ze stłumieniem krytyki

Wybitna organizacja praw człowieka wspierająca rząd Salwador i skrytykował prezydenta Nayiba Bukele, zawiesił swoją działalność w kraju. Powodem są nękanie, represje i prześladowania przez rząd obrońców praw człowieka.

Kontynuacja prac z zagranicy

Dyrektor wykonawczy Cristosal Noah Bullock powiedział, że organizacja będzie nadal działać w Gwatemali i Hondurasie, ponieważ środki podjęte przez rząd Salwadoru utrudnią jej pracę. „Jesteśmy zmuszeni wybierać między więzieniem a wygnaniem” – powiedział Bullock na czwartkowej konferencji prasowej w Gwatemali.

Surowe środki wobec społeczeństwa obywatelskiego

Bukele prowadzi rygorystyczny interwencja przeciwko przestępczości, która jest również skierowana przeciwko grupom społeczeństwa obywatelskiego i dziennikarzom. Choć rząd broni swoich środków, twierdząc, że przestępczość gangów gwałtownie spadła w całym kraju, przeciwnicy twierdzą, że strategia ta doprowadziła do masowych aresztowań i pogorszenia praw obywatelskich.

Zatrzymanie prawnika ds. praw człowieka

Oświadczenie Cristosal następuje prawie dwa miesiące po aresztowaniu przez władze Salwadoru jednej z jej członkiń, prawniczki i działaczki na rzecz praw człowieka Ruth Eleonory López za rzekome nielegalne wzbogacenie się aresztowany stał się. López zaprzeczył oskarżeniom i poprosił o publiczny proces. Liderzy organizacji uważają, że jej aresztowanie nie jest odosobnionym przypadkiem, ale stanowi punkt zwrotny dla organizacji.

Rosnące zagrożenia i niepewność

„Biorąc pod uwagę groźby, które otrzymaliśmy, kryminalizację Ruth i ograniczone możliwości gwarancji bezpieczeństwa, przebywanie poza krajem, ale na wolności, jest bardziej przydatne (dla sprawy) niż gdybyśmy trafili do więzienia w Salwadorze” – podkreślił Bullock. Abraham Abrego, szef działu prawnego Cristosal, również dodał: „Obecnie Salwador nie oferuje warunków umożliwiających kontynuację prac w terenie”.

Wyzwania stojące przed organizacjami praw człowieka

Cristosal działa w Salwadorze od 25 lat. Pod rządami Bukele organizacja przeprowadziła liczne dochodzenia i potępiła to, co uważa za brak przejrzystości, odpowiedzialności oraz erozję demokracji i łamanie praw człowieka. Rząd oskarżył jednak organizacje takie jak Cristosal o bycie działaczami politycznymi i ignorowanie praw Salwadorczyków.

Inne organizacje na wygnaniu

Cristosal to kolejna organizacja wymuszona z Salwadoru w ramach represji rządu. Medium śledcze El Faro większość swoich operacji prowadzi na wygnaniu z Kostaryki od 2023 r. Kilku dziennikarzy reprezentujących media uciekło z kraju na początku tego roku w obawie przed aresztowaniem za swoje doniesienia.

Ustawa o agentach zagranicznych

Kolejną przeszkodą dla Cristosal jest ustawa o agentach zagranicznych, która nakłada na organizacje pozarządowe 30% podatek od transakcji, wypłat, darowizn lub darowizn rzeczowych finansowanych z zagranicy. Zgodnie z prawem dochód ten powinien zostać przeznaczony na projekty o charakterze ogólnym lub społecznym. Organizacje praw człowieka nazwały to ustawodawstwo egzystencjalnym zagrożeniem.

Krytyka legislacji

„Celem jest arbitralne zastosowanie prawa w celu uciszenia lub nawet kryminalizacji nas i innych organizacji praw człowieka” – kontynuował Bullock. „Ustawa o agentach zagranicznych pozwala władzom kontrolować dowolną organizację według własnego uznania i nakłada na te organizacje podatek. Tylko rząd będzie miał swobodę w zakresie tego, komu będą pobierać opłaty, a komu nie” – dodał Abrego.

Ustawa daje organizacjom pozarządowym czas do 4 września na zarejestrowanie się w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. W przeciwnym razie nie będą już mogli prowadzić działalności i grożą im kary w wysokości od 100 000 do 250 000 dolarów. Cristosal złożył już swoją rejestrację, ale nie otrzymał jeszcze odpowiedzi.