Macron stawia na stabilność: nowy gabinet za Bayrou!
Francja ogłosiła skład nowego rządu pod przewodnictwem premiera Francois Bayrou, którego zadaniem jest zabezpieczenie budżetu na 2025 r. i zapewnienie stabilności politycznej.

Macron stawia na stabilność: nowy gabinet za Bayrou!
Francja na krawędzi! Prezydent Emmanuel Macron powołał nowy zespół rządowy pod przewodnictwem doświadczonego Francois Bayrou, a zegar tyka! Pod presją rynków finansowych i pilną potrzebą redukcji zadłużenia kraju, czas na rozgrywki polityczne dobiegł końca!
Po miesiącach impasu politycznego Bayrou, który został mianowany premierem 13 grudnia, powołał gabinet złożony z byłych ministrów i wyższych urzędników. Wyzwanie? Przyjęcie budżetu na rok 2025, który mógłby zapobiec kryzysowi, który grozi wciągnięciem Francji w przepaść!
Silny zespół dla słabego kraju
Nazwiska nowych ministrów ogłosił szef gabinetu Macrona Alexis Kohler. Eric Lombard (66 l.), szef Caisse des Dépôts, obejmie stery jako minister finansów. U jego boku jest Amelie de Montchalin jako minister budżetu. Silny duet, który ma kontrolować losy finansowe kraju!
Ale to nie wszystko! Konserwatysta Bruno Retailleau pozostaje ministrem spraw wewnętrznych, a Jean-Noel Barrot i Sebastien Lecornu zachowują stanowiska ministrów spraw zagranicznych i obrony. Elisabeth Borne, która w styczniu zrezygnowała ze stanowiska premiera, zostanie teraz ministrem edukacji, a ministerstwo sprawiedliwości przejmie były minister spraw wewnętrznych Gerard Darmanin. Prawdziwy zespół wagi ciężkiej, który Macron chciał zebrać, aby zapewnić stabilność!
Ale wyzwania są ogromne! Stworzenie zespołu zajęło Bayrou prawie 10 dni i musi natychmiast przystąpić do pracy. Niebezpieczeństwo wotum nieufności ze strony skrajnej prawicy i lewicy wisi nad nim niczym miecz Damoklesa. Presja jest ogromna!
Kraj w kryzysie
Francja znalazła się w politycznym impasie od czasu ryzykownego przejścia Macrona na przedterminowe wybory w tym roku. Wyborcy pozostawili po sobie podzielony parlament uwięziony pomiędzy trzema rywalizującymi ze sobą blokami. A gdy kraj walczy o stabilność, na nowy rząd przyćmiewa także żałoba po ofiarach cyklonu na Oceanie Indyjskim – dzień żałoby po najbiedniejszym regionie zamorskim Francji, Majotcie.
Priorytet 73-letniego Bayrou? Przetrwać! Jego rząd musi nie tylko przetrwać wotum nieufności, ale także przyjąć budżet oszczędnościowy na 2025 rok. Czas ucieka, a oczy narodu zwrócone są na niego!
Czy Bayrou uda się odwrócić sytuację, czy też spotka go taki sam los, jak jego poprzednika Michela Barniera? Nadchodzące tygodnie będą decydujące dla przyszłości Francji!