Rubio tęskni za rozmowami na Ukrainie, Zełenski odrzuca propozycję USA
Sekretarz stanu USA Rubio pominie rozmowy z Ukrainą w Londynie, zaś Zełenski odrzuca kluczowy warunek amerykańskiego planu pokojowego. Spojrzenie wstecz na niejasną sytuację w konflikcie.
Rubio tęskni za rozmowami na Ukrainie, Zełenski odrzuca propozycję USA
Sekretarz stanu USA Marco Rubio nie pojawi się w środę w Londynie na rozmowach mających na celu znalezienie wyjścia Wojna Rosji z Ukrainą znaleźć. Dzieje się tak po tym, jak Kijów zasygnalizował, że odrzuci kluczowy punkt propozycji administracji Trumpa dotyczącej zakończenia trwającego trzy lata konfliktu.
Odmowa Rubia
Rubio miał uczestniczyć w rozmowach z urzędnikami ukraińskimi, brytyjskimi i europejskimi. Jednak sekretarz prasowa Departamentu Stanu Tammy Bruce ogłosiła we wtorek, że nie będzie obecna ze względu na „problemy logistyczne”. Zamiast tego USA będzie reprezentował specjalny wysłannik USA na Ukrainę i Rosję Keith Kellogg. Rozmowy te nastąpiły po spotkaniu w Paryżu w zeszłym tygodniu, podczas którego urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec omawiali ramy zawieszenia broni.
Propozycja uznania Krymu
We wniosku przewidziano m.in. Kontrola Rosji nad Krymem które zostało nielegalnie zaanektowane przez Moskwę w 2014 r. Według urzędnika zaznajomionego z ramami zawieszenia broni zostanie wprowadzone również na liniach frontu wojny. Jednak jakiekolwiek uznanie kontroli Rosji nad Krymem odwróciłoby dekadę polityki USA.
Zełenski odrzuca porozumienie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski dał we wtorek jasno do zrozumienia, że choć będzie gotowy do rozmów z Rosją, nie zaakceptuje porozumienia uznającego kontrolę Moskwy nad Krymem. „Ukraina nie uzna prawnie okupacji Krymu” – powiedział dziennikarzom. „Nie ma o czym rozmawiać. To narusza naszą konstytucję”.
Reakcje i negocjacje USA
Rubio powiedział w programie Rozmowy w Londynie rozpoczęły się po tym, jak urzędnicy amerykańscy publicznie wyrazili frustrację z powodu braku postępów w zakończeniu wojny.
Trump o negocjacjach
Prezydent Trump oświadczył, że chce, aby obie strony podjęły „powagę”, aby Stany Zjednoczone mogły kontynuować negocjacje. W zeszłym tygodniu Rubio ostrzegł, że Waszyngton może zaprzestać wysiłków na rzecz zakończenia konfliktu, jeśli nie będzie oznak postępu. Obu stronom przedstawiono kompleksowe ramy, aby sprawdzić, czy różnice można zmniejszyć w krótkim czasie. Według oficjalnego raportu pewne aspekty ram nadal wymagają wyjaśnienia, a Stany Zjednoczone planują w tym tygodniu pracować nad nimi z Europejczykami i Ukraińcami.
Wyjazd Witkoffa do Moskwy
Biały Dom ogłosił we wtorek, że wysłannik Trumpa na Bliski Wschód Steve Witkoff uda się w tym tygodniu do Moskwy, aby kontynuować negocjacje z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Według rosyjskich mediów państwowych Kreml potwierdził wizytę Witkoffa, ale nie podał bliższych szczegółów. Sekretarz prasowa Karoline Leavitt powiedziała we wtorek, że negocjacje „miejmy nadzieję idą we właściwym kierunku” i odmówiła wyjaśnienia, jak mógłby wyglądać „powrót do wysiłków pokojowych” w przypadku Stanów Zjednoczonych.
Mówi o zawieszeniu broni
Moskwa blokowała wcześniej negocjacje i odrzuciła wcześniejszą amerykańską propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, zaakceptowaną przez Kijów. Jednak pod naciskiem Trumpa zarówno Ukraina, jak i Rosja po raz pierwszy od lat zasygnalizowały chęć negocjacji. Obie strony nie prowadziły bezpośrednich rozmów od pierwszych tygodni inwazji Moskwy w 2022 roku.
Wypowiedzi Putina na temat rozmów bezpośrednich
W poniedziałek Putin wspomniał o możliwości bezpośrednich rozmów z Ukrainą w sprawie zawieszenia broni, które zakończy ataki na cele cywilne, zauważył jednak, że potrzebne są dalsze dyskusje, aby wyjaśnić, jak zdefiniować cel cywilny. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził później uwagi Putina, mówiąc, że „(Putin) miał na myśli negocjacje i dyskusje ze stroną ukraińską” – podał Reuters, cytując agencję informacyjną Interfax.
Artykuł wsparli Anna Chernova, Kosta Gak, Kylie Atwood i Jennifer Hansler z CNN.