Trzęsienie ziemi w Myanmarze: szansa na przywódców wojskowych w kraju kryzysowym

Trzęsienie ziemi w Myanmarze: szansa na przywódców wojskowych w kraju kryzysowym

Trzęsienia ziemi są druzgocące dla tych, którzy stracili ukochanych ludzi, ich ojczyznę i utrzymanie. Ale dla dyktatorów wojskowych, którzy walczą o swoją władzę, takie katastrofy mogą również przynieść możliwości.

Lokalizacja w Myanmar

Rząd wojskowy w Myanmarze od czterech lat prowadzi brutalną wojnę domową w kraju Azji Południowo -Wschodniej, w której żołnierze na Bloody Razzien , Dörfer i bomba, mieszkańcy masakration , przeciwnik aresztowanie i młodych mężczyzn, a także kobiet, którzy zmuszają się do min aung hlaying precyzyjna. On i jego wspólnicy są sankcjonowani i pogardzani na arenie międzynarodowej. Gospodarka jest na ziemi, a jej towarzysza wojskowa tracą znaczne terytorium zdeterminowanego oporu w wyczerpującej, wielowymiarowej wojnie.

Po kilku raportach prawie nie kontroluje 30 % kraju.

Szanse zgodnie z trzęsieniem ziemi

Jak 28 marca silny ziemia 7.7 Central Myanmar Shhtake. Ludzie i spowodowały dalekosiężne zniszczenie, generał szybko działał na swoją pozycję za pomocą rzadkiego skonsolidować wezwanie do pomocy.

„Min aung hlaing używa trzęsienia ziemi do współpracy regionalnej i
Legitymacja do wyboru ” - powiedział Kyaw Hsan Hlaing, student nauk politycznych na Cornell University. Kryzys humanitarny oferuje mu pretekst do otwarcia kanałów, które zamknął przez długi czas. ”

Strategie polityczne i reakcje międzynarodowe

Otwarcia obejmowały osobiste spotkanie przywódcy junty i malezyjskiego premiera anWar ibrahimaMiMiMiMiaia-nedister-intl-hnk/index.html "> anWar ibrahima , który obecnie ma obracające się krzesło ASEAN. Regionalny blok uniknął wysokich rozmów z Myanmarem od czasu zamachu stanu, aby nie uzasadnić junty.

Po spotkaniu w stolicy tajlandzkiej Bangkoku Anwar powiedział, że odbył „otwartą i konstruktywną rozmowę” z generałem na temat pomocy humanitarnej dla gmin dotkniętych trzęsieniami ziemi oraz że przedłużenie broni broni militarnie ogłoszono zawieszenie broni w celu ułatwienia dostaw pomocniczych.

Wybory i presja na junta

Niektórzy uważają, że nadszedł czas na kraje, aby poradzić sobie z władcami wojskowymi Myanmaru w celu promowania dialogu i pokoju. Cztery lata wojny zdewastowało kraj; Walki wypędzono 3 miliony ludzi, a trzęsienie ziemi pogłębiło już katastrofalny kryzys humanitarny, w którym co najmniej 20 milionów ludzi potrzebuje pomocy.

„Główny problem dotyczy sytuacji humanitarnej. Czasami taki kryzys oferuje wszystkim stronom zebranie się i interesy ludzi ... Być może może to doprowadzić do procesu dialogu”, powiedział Sihasak Phuangketkeow, były wiceminister spraw zagranicznych Tajlandii, który jest zaangażowany w wysiłki swojego kraju, aby zintegrować radę stanową, oficjalną nazwę junty.

Zaufaj w juncie?

Ale niektórym obserwatorom uważają, że Juncie nie można ufać, jeśli historia wojska jest utwardzona fałszywymi obietnicami, które ukrywają niekończącą się serię okrucieństw. Również podczas gdy Anwar chwalił wojskowo ogłoszoną umowę o zawieszenie broni, Junta ograniczyła dostawy pomocy i zintensyfikowała swoje śmiertelne kampanie z strajkami lotniczymi w obszarach opozycji, które zgłaszały dziesiątki cywilów.

Widok pokoju

Jednak z niektórych stron z niektórych stron można poczynić w tym roku. Po rozmowach z przywódcą Junta, Anwar odbył także ukochane wirtualne spotkanie z Mahnem Win Khaing, niż premier rządu jedności narodowego (kruceń), który był pierwszym publicznym spotkaniem ASEAN z zarządzaniem cieniem Myanmaru, które zostało wykonane przez putsch.

„Widzę 2025 r. Jako rok, w którym możemy wygrać lub stracić pokój”, powiedział Sihasak. Aby to osiągnąć, międzynarodowi partnerzy powinni „ustalić wszelkie weryfikowalne kroki”, w tym „prawdziwe korytarze humanitarne, uwolnienie więźniów politycznych i wiążących gwarancji dyskusji integracyjnych”, powiedział Kyaw Hsan Hlaing z Cornell.

„W przeciwnym razie zobowiązanie przedłuża tylko linię życia junty kosztem wysiłków narodu birmańskiego po demokracji” - dodał.

Kommentare (0)