Manuel Feller: Koniec ery w slalomie gigancie!
Manuel Feller kończy karierę w slalomie gigancie po 7 miejscach na podium w wyścigu Pucharu Świata w Hafjell 15 marca 2025 r.
Manuel Feller: Koniec ery w slalomie gigancie!
W ramach slalomu giganta Pucharu Świata w Hafjell tyrolska gwiazda narciarstwa Manuel Feller oficjalnie zakończył karierę w tej dyscyplinie. W rozmowie z ORF w dniu wyścigu 32-latek oznajmił: „Nie inaczej było w 1. DG. To już walka od góry do dołu. I oczywiście młotek przychodzi na finiszu”. Ta wiadomość zamyka rozdział w slalomie gigancie dla Fellera, który jest powszechnie uznawany za sukcesy sportowe. W swojej karierze udało mu się stanąć na podium łącznie siedem razy, jednak choroba odcisnęła na nim piętno i ostatecznie uznał, że odejście na emeryturę jest nieuniknione, jak donosi również „Kleine Zeitung”.
Decyzja w oparciu o problemy zdrowotne
Koniec jego kariery wisiał już w powietrzu, ponieważ Feller ostatnio nie miał szans na miejsce w czołowej 30-tce zawodników i był sfrustrowany brakiem punktów FIS w slalomie gigancie. „Próbowałem wszystkiego, ale w tej sytuacji to po prostu nie zadziałało. Decyzja została podjęta w tym sensie, że nie znajduję się już w pierwszej trzydziestce i nie mam żadnych punktów FIS w RTL” – wyjaśnił. Feller żałował, że nadal nie może startować na igrzyskach olimpijskich, ale ze względu na obecną sytuację nie wydaje mu się to już realistyczne, ponieważ powiedział: „Na pewno nie będę się bawić z numerem startowym 50” – powiedział w szczerym momencie, według doniesień laola1.at.
Na koniec narciarz dał znać, że jeśli zdobędzie wymaganą liczbę punktów w slalomie, to chciałby jeszcze raz wystartować w slalomie gigancie. Mógł to być jednak ostatni występ w tej dyscyplinie. „Mogłem świętować wiele wspaniałych sukcesów, ale w pewnym momencie wszystko się po prostu kończy” – powiedział Feller emocjonalnie kończąc swoją karierę w slalomie gigancie.