Król Charles chwali lifesaver w swoim świątecznym przemówieniu

Król Charles chwali lifesaver w swoim świątecznym przemówieniu

London- King Charles III Wysiłki robotników zdrowotnych i wszystkich tych, którzy inni pomagają. On Pracy, którzy doszła do pracowników medycznych. Podczas jego i raka księżniczki Walii

dbałość o wsparcie ludzkie

W swoim trzecim przemówieniu świątecznym 76-letni brytyjski monarcha mówił o tym, jak „wszyscy doświadczamy jakiejś formy cierpienia w pewnym momencie naszego życia, czy to psychicznie, czy fizycznie”. Podkreślił: „Środek, za pomocą którego się wspieramy i udzielamy pomocy - niezależnie od tego, czy wierząc ludziom, czy nie - jest miarą naszej cywilizacji jako narodów”. W międzyczasie materiał wideo z wizyty króla i jego żony, królowej Camilli, w centrum leczenia raka w Londynie, który wizytował w kwietniu, gdy był zapobiegający temu, który był zapobiegający temu, aby zająć się do domu do popełniania w kwietniu, który był zapobiegającym do robienia do r. publiczne po własnej diagnozie.

uznanie dla pomocników

Kiedy król mówił o rodzinie królewskiej, spotyka ludzi i słucha im, którzy „poświęcają swoje życie wsparciem innych”, byli William i Kate, książę i księżniczka Walii, w filmie z października, Gdy rozmawiają z służbami ratunkowymi , które zostały powołane po śmiertelnych nierównościach noża w Southport, północno-zachodniej Anglii latem.

Personal dziękuję

Król Charles, którego przesłanie zostało zarejestrowane w byłej kaplicy szpitalnej w centrum Londynu, wyraził swoje przemyślenia dla „wielu tysięcy ekspertów i wolontariuszy w Wielkiej Brytanii i Wspólnoty, które przy ich zdolnościach i jakości serca - często pod osobistym wysiłkiem”.

Tegoroczne świąteczne przemówienie było tradycyjnie rejestrowane w pałacu Buckingham lub zamku Windsor. Jednak w tym roku brytyjski monarcha wybrał zewnętrzne miejsce z powiązaniami ze społecznością medyczną, aby odzwierciedlić tematy jego przesłania. Oznaczało to po raz pierwszy od ponad dekady, że mowa nie została nakręcona w królewskiej posiadłości. Ostatnie przesłanie, które zostało zarejestrowane poza królewską rezydencją, miało miejsce w 2006 roku, kiedy zmarła królowa Elżbieta II nagrała jej przesłanie w katedrze w Southwark.

Słowa wdzięczności i nadziei

Król wyraził podziękowania zespołom medycznym, które pomogły mu i jego rodzinie w tym roku. „Z osobistej perspektywy chciałbym podziękować bezinteresownym lekarzom i pielęgniarkom, którzy wspierali mnie i innych członków mojej rodziny poprzez niepewności i obawy przed chorobą w tym roku i dali nam siłę, opiekę i pocieszenie, których potrzebowaliśmy” - powiedział. „Jestem również głęboko wdzięczny wszystkim, którzy zaoferowali nam własne przyjazne słowa współczucia i zachęty”.

Król Charles rozkoszował się w lutym , że został zdiagnozowany z rakiem i w Londynie. Pracownik Palace ogłosił w zeszłym tygodniu CNN, że jego „leczenie dokonuje pozytywnego postępu” i „kontynuował w przyszłym roku”. Kate stwierdzono we wrześniu rak udostępnił rak i że stopniowo powróci do jej publicznej taski.

Spojrzenie na sytuację światową

Biorąc pod uwagę wojny w Gazie, Ukrainie i Sudanie, król zauważył: „W ten Boże Narodzenie nie możemy myśleć inaczej niż dla tych, dla których niszczycielskie skutki konfliktów na Bliskim Wschodzie, w Europie Środkowej, w Afryce i innych krajach są codziennym zagrożeniem dla tak wielu żyć i utrzymania”. Mówił także o „organizacjach humanitarnych, które pracują niestrudzenie, aby udzielić niezbędnej pomocy” i odniesiono ewangelii, które „tak żywe o konfliktach i uczą wartości, z którymi możemy je pokonać”.

Król Charles i Camilla spędzają wakacje w Sandringham, wiejskim posiadłości w Norfolk, około 100 mil na północ od Londynu, gdzie spodziewane jest 45 członków rodziny na Boże Narodzenie. W środę rano Windsors wziął udział w tradycyjnej służbie świątecznej na terenie nieruchomości. Wielu królewskich fanów, niektórzy nosili świąteczne czapki, czekało godziny, aby obejrzeć, jak książę i księżna Walii i jej dzieci poszli do kościoła St. Mary Magdalene wraz z królem Charlesem i Camilą.

Podobne wyzwania dla rodziny królewskiej

Jednym z Royals, którzy nie wzięli udziału w tym roku na spotkaniu świątecznym rodzinnym w prywatnej własności w Norfolk, był książę Andrew, który był „tarłkiem =„ pusty ”w ciągu ostatnich kilku tygodni z powodu jego Warunki dla podejrzanego chińskiego szpiega Dotarł do lodowca w stylu.

W King's Christmas Wiadomość, jego podróż do samoa w październiku, gdzie wziął udział w spotykaniu się w strefie zwykłego. Oberhärapter-to pierwszy w tej funkcji. Podczas dwuletniego szczytu Wielka Brytania Aby zapłacić swoją historyczną rolę w niewolniczej roli.

Społeczność i szacunek

Król powiedział: „W całej Wspólnoty Narodów łączymy wolę słuchania się, uczenia się od siebie i dowiedzenia się, ile mamy wspólnego”. „Ponieważ słuchanie uczymy się szanować nasze różnice, pokonać uprzedzenia i otwierać nowe możliwości”. W Wielkiej Brytanii pochwalił wiązanie społeczności po gwałtowne niewiaryjne Atak w lipcu w lipcu, w których trzy dziewczyny zostały zabite, a dziesiątą koniturowała. „Głębokie uczucie dumy”, jak ludzie się nie powtarzali, aby powtórzyć te zachowania, ale leczyć

„Aby nie tylko naprawić budynki, ale także relacje. I, co najważniejsze, przywrócenie zaufania; słuchając i rozumiejąc, jak działamy z korzyścią dla wszystkich” -powiedział, podczas gdy materiał wideo pokazał czystą pracę, w której mieszkańcy zmiecili ulice i eliminują cegły.

tradycja adresu świątecznego

Transfer zakończył się występem „Później w Royal David's City”, śpiewanym przez wewnętrzne głosy, londyński chór młodzieżowy, z doskonałym filmem, pokazującym najważniejsze informacje o rodzinie królewskiej podczas ich zaangażowania w zeszłym roku.

Mowa monarchy jest tradycją, która istnieje od 90 lat. Pierwszy adres Bożego Narodzenia został wyemitowany w radiu przez króla Jerzego V w 1932 roku. Dopiero w 1957 r., Kiedy przemówienie Elizabeth II zostało po raz pierwszy przeniesione w telewizji, a teraz jest integralną częścią wielu brytyjskich i jednego z najczęściej oglądanych programów w Boże Narodzenie.

Kommentare (0)