Skamieniałości w Chinach poszerzają drzewo genealogiczne człowieka

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Nowe odkrycia skamieniałości w Chinach mogą ujawnić nieznaną wcześniej gałąź w drzewie genealogicznym człowieka. Odkryj fascynujące szczegóły na temat Homo juluensis i jego możliwych powiązań z Denisovanami.

Skamieniałości w Chinach poszerzają drzewo genealogiczne człowieka

Historia ewolucji człowieka jest długa i złożona, a z roku na rok staje się coraz bardziej skomplikowana. Odkrycia dokonane w ciągu ostatnich dwóch dekad dodały nowe gałęzie do drzewa genealogicznego ludzkości, w tym gatunki takie jak podobny do hobbita Homo floresiensis i to potężnie zbudowany Homo naledi. W 2010 roku w jaskini Denisova w górach Ałtaj na Syberii odkryto małą kość palca, co sugeruje istnienie odrębnej starożytnej populacji ludzkiej zwanej Denisovanami, z którą niektórzy ludzie mogą być dziś spokrewnieni. Naukowcy próbują obecnie rozwiązać zagadkę zbioru skamieniałości przypominających człowieka, która przez dziesięciolecia pozostawała niewyjaśniona.

Nowe odkrycie w drzewie genealogicznym człowieka

Szczątki czaszki, zęby i szczęki znalezione w różnych miejscach w Chinach wywołały wśród niektórych badaczy spekulacje, że odkryli szczątki nieznanego wcześniej starożytnego krewnego człowieka. Naukowcy sugerują, że należy nazwać ten gatunek Homo juluensis, ponieważ jest to: niezwykle duży mózg posiada coś więcej niż współczesny człowiek. Nazwa tego nowo zidentyfikowanego gatunku budzi kontrowersje wśród części ekspertów. Jednak badacze Christopher Bae, profesor Uniwersytetu Hawajskiego w Manoa, i jego kolega Wu Xiujie, starszy profesor w Instytucie Paleontologii i Paleoantropologii Kręgowców w Pekinie uważają, że do tego gatunku mogą należeć także nieuchwytni denisowianie – chociaż nie odnaleziono jeszcze kawałka czaszki, który można przypisać tym mieszkańcom jaskiń.

Sekret szybkich rozbłysków radiowych

Od odkrycia tajemniczych szybkich rozbłysków radiowych w 2007 roku astronomowie próbują dowiedzieć się, co jest ich przyczyną. Błyski te uwalniają więcej energii w ciągu milisekund niż słońce w ciągu całego dnia. Dzięki radioteleskopowi kanadyjskiego eksperymentu mapowania intensywności wodoru naukowcom udało się teraz określić źródła dwóch niedawno opisanych erupcji. Naukowcom udało się prześledzić jedną z tych erupcji w burzliwym i aktywnym magnetycznie regionie wokół niej szybko obracająca się gwiazda zwana magnetarem, prześledź wstecz. Według nowego badania, drugi impuls pochodził z obrzeży odległej, starej i martwej galaktyki, która nie produkuje już nowych gwiazd. Te niezwykle odmienne pochodzenie prowadzi astronomów do przekonania, że ​​rozbłyski mogą pojawiać się w różnych środowiskach, co może pomóc w rozwikłaniu zjawiska.

Przetrwanie w Dzikim Królestwie

Susła szczotkogoniastego można pomylić z miniaturowym kangurem ze względu na jego wygląd i worek, w którym nosi młode. Ale mały torbacz ma mniej uroczą stronę: wyrzuci dziecko, zwane joey, z worka i odskoczy, gdy zagrozi mu drapieżnik. Ta brutalna strategia jest konieczna, aby przetrwać gatunek, którego populacja spadła o 90%, a w pewnym momencie nawet zniknęła z półwyspu Yorke w Australii Południowej. Działania na rzecz ochrony przyrody przywracają zarośla na ziemie przodków, gdzie odgrywają ważną rolę ekologiczną. Gdy torbacze kopią w poszukiwaniu głównego pożywienia, podziemnych grzybów, napowietrzają glebę i sprzyjają wzrostowi roślin, od których zależą inne zwierzęta.

Spójrz na niebo

Kamera dzwonkowa Ring uchwyciła moment, w którym meteor uderzył w chodnik domu na kanadyjskiej Wyspie Księcia Edwarda, gdzie przed chwilą stał miejscowy profesor Joe Velaidum. Naukowcy potwierdzili teraz, że okaz, nazwany Charlottetown na cześć pobliskiej stolicy, jest w rzeczywistości skałą kosmiczną, która spadła na Ziemię w lipcu. Chociaż filmy przedstawiające uderzenia meteorytów były już dokumentowane, teraz dzieje się to po raz pierwszy w tak bliskiej odległości i przy dźwiękach widziano. Skała kosmiczna prawdopodobnie spędziła miliony lat, pędząc przez nasz Układ Słoneczny, zanim wylądowała w swoim nowym domu, kolekcji meteorytów Uniwersytetu Alberty.

Sekrety obcych światów

Naukowcy wykorzystali instrumenty z sond kosmicznych krążących wokół Marsa, aby skupić się na tajemniczych wzgórzach na powierzchni czerwonej planety. Tysiące wzgórz pokrywają niziny Marsa i mogą być kluczem do zrozumienia przeszłości czerwonej planety. Te wysokie elementy przypominają wzgórza i płaskowyże Monument Valley na granicy Arizony i Utah. Nowa analiza obrazów orbitalnych pokazuje, że starożytne przepływy wody, które istniały między 4 a 3,8 miliarda lat temu, prawdopodobnie spowodowały erozję i wyrzeźbiły formacje. Wzgórza wliczone w cenę Warstwy minerałów, który może ujawnić historię wody na Marsie i może być badany przez należący do Europejskiej Agencji Kosmicznej łazik ExoMars Rosalind Franklin, zaplanowany na 2028 rok.

Fascynujące odkrycia

Poszerz swoją wiedzę dzięki tym ciekawym artykułom:

  • Geschmolzene Metalle im Erdinneren erzeugen ein sich ständig bewegendes Magnetfeld, was bedeutet, dass der magnetische Nordpol nicht fest ist. Er ist jetzt näher an Sibirien als vor fünf Jahren – und driftet weiterhin in Richtung Russland.
  • Kameraschnappschüsse halfen Wissenschaftlern, seltene Arten zu entdecken, darunter den Sonnenbär und die erste dokumentierte Sichtung in Kambodscha einer bedrohten Hirschart, dem Großgeweihte Muntjac, in einem nahezu unerforschten Teil des südostasiatischen Landes.
  • Archäologen in Dänemark legten Hunderte von Scheiben mit Schnitzereien der Sonne frei. Die Forscher glauben, dass Steinzeitbauern die „Sonnensteine“ als Reaktion auf einen verheerenden Vulkanausbruch vor fast 5.000 Jahren begruben.

Czy podobał Ci się ten artykuł? Jest więcej! Zarejestruj się tutaj aby otrzymać kolejną część Teorii Cudów, prezentowaną przez redaktorów CNN zajmujących się tematyką kosmiczną i naukową: Ashley Strickland, Katie Hunt I Jackie Wattlesa. Odkrywają cuda na planetach poza naszym Układem Słonecznym oraz w odkryciach z czasów starożytnych.