Oburzenie w Berlinie: Bar nie przyjmuje płatności kartami po godzinie 22:00!
Tablica w barze w Johannisthal wywołuje oburzenie: Gotówka tylko po godzinie 22:00. i od 30 euro z kartą EC.
Oburzenie w Berlinie: Bar nie przyjmuje płatności kartami po godzinie 22:00!
W Berlinie, mieście znanym z bezceremonialnego podejścia do prawdy, tablica w barze wywołuje gorące dyskusje. Właściciel baru w Johannisthal, dzielnicy dzielnicy Treptow-Köpenick, przesłał swoim gościom jasny komunikat, który spotkał się z dużym zainteresowaniem na stronie „Notatki z Berlina”.
Na plakacie opublikowanym na Instagramie widniał napis: „Karta EC od 30 euro, a po godzinie 22:00 tylko gotówka”. Sugeruje to, że operator nie przywiązuje dużej wagi do metod płatności bezgotówkowych. Ta decyzja rozzłościła niektórych gości, inni podejrzewają motywy stojące za tą polityką.
Reakcje i oburzenie
Nie trzeba było długo czekać na reakcje na ten znak. Niektórzy obserwatorzy mediów społecznościowych wyrazili frustrację w związku z polityką baru dotyczącą gotówki. Jeden z użytkowników, który właśnie wrócił z Hiszpanii i Francji, zauważył: „W Hiszpanii chciałem skorzystać z minipociągu – było to możliwe tylko z kartą. Picie w barze: tylko z kartą”. Takie doświadczenia można często zaobserwować w innych krajach europejskich, gdzie płatności kartami są powszechną praktyką.
Jednak opinie są podzielone. Z komentarzy typu „Od godz. 22.00 prawidłowo pokazujemy urząd skarbowy” wynika, że wśród części osób panuje opinia, że zastosowano tu standardowy system optymalizacji podatkowej. Ktoś inny dodał: „Od godz. 22.00 brutto równa się netto!”. Komentarze te wskazują na podejrzenie, że zapotrzebowanie na gotówkę może wynikać z czegoś więcej niż tylko osobistych preferencji.
Zakładane tła
Lokalny komentator zwraca uwagę, że zasada ta może mieć również zastosowanie praktyczne. „Prawdopodobnie oznacza to, że za wszystkie napoje po 22:00 trzeba płacić od razu gotówką. To dziki zakątek i tylko w ten sposób ma to sens. Po 22:00 nie ma zbiorczego rachunku.” W takim środowisku natychmiastowa płatność może mieć również sens zarówno ze względów bezpieczeństwa, jak i administracyjnych.
Spór ten po raz kolejny pokazuje, jak różne mogą być poglądy na temat metod płatności i zarządzania gotówką w takim mieście jak Berlin. Niektórzy postrzegają rezygnację z płatności bezgotówkowych jako rozwiązanie wstecz, inni postrzegają płatności gotówkowe jako pragmatyczne rozwiązanie lokalnych warunków.
Więcej na ten temat można dowiedzieć się na stronie „Notatek z Berlina”, gdzie dyskusja jest wciąż ożywiona i omawianych jest wiele innych tego typu ogłoszeń. Różne punkty widzenia na tę kontrowersję dają ciekawy wgląd w berlińską kulturę kawową i związane z nią osobliwości. Różne spojrzenia na metody płatności odzwierciedlają szerszą dyskusję na temat postępu w porównaniu z tradycją w jednym z najbardziej dynamicznych miast w Niemczech. Miasto oznacza nie tylko różnorodność kulturową, ale także różne podejścia do życia we współczesnym społeczeństwie. W tym kontekście okaże się, jak rozwinie się opinia publiczna w tej kwestii i czy operator tego baru będzie nadal realizował swoją politykę.