Peißenberg Miners: Powrót czołowego napastnika Pastachaka jest nieuchronny!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Lynnden Pastachak wkrótce po kontuzji wróci do drużyny Peißenberg Miners. Zespół chce kontynuować sukcesy przeciwko Pfaffenhofen i Buchloe.

Peißenberg Miners: Powrót czołowego napastnika Pastachaka jest nieuchronny!

Górnicy z Peißenberg wkrótce dokonają ekscytującego powrotu! Po tygodniach kontuzji czołowy napastnik Lynnden Pastachak mógł wreszcie w ten weekend wrócić do gry. Kibice są ciekawi, czy gwiazdor otrzyma zielone światło po ostatniej sesji treningowej. Trener Sepp Staltmayr podkreśla: „Nie będziemy niczego ryzykować”. Choć Pastachak ma nadzieję na powrót, w drużynie Miners nadal brakuje kilku kontuzjowanych zawodników, w tym Antona Engela i Davida Hrazdiry.

W ubiegły weekend Miners powrócili z dwoma imponującymi zwycięstwami nad HC Landsberg (7:4) i VfE Ulm/Neu-Ulm (6:3). Po okresie trzech porażek z rzędu zespół pokazuje, że z pełnym zaangażowaniem i ciężką pracą wraca do dawnych sił. Staltmayr jest optymistą i chce kontynuować sukcesy na EC Pfaffenhofen (piątek, 20:00) oraz w niedzielę przeciwko ESV Buchloe (16:30).

Wyzwanie Pfaffenhofen

Pfaffenhofen bardzo się poprawił w tym sezonie i nie jest już słabą drużyną z poprzednich lat. Z nowymi zawodnikami, w tym Justinem Bachmannem, trener Stefan Teufel stworzył konkurencyjny zespół. Staltmayr ostrzega: „Zawsze jest trudno grać na Pfaffenhofen”. Obecna tabela jest myląca, ponieważ gospodarze odnieśli już kilka imponujących zwycięstw, w tym zwycięstwo 7:0 z Klostersee.

W niedzielę odbędzie się także dzień rodzinny podczas meczu u siebie z ESV Buchloe, z obniżonymi cenami biletów i loterią fantową. Pomimo roli Peißenberga jako faworyta, Staltmayr ostrzega: „ESV ma kilku niebezpiecznych zawodników, którzy zawsze potrafią strzelać gole”. Emocje rosną, a fani mogą spodziewać się ekscytującego weekendu!