Klęska SpaceX: statek kosmiczny rozpada się nad Oceanem Indyjskim! Co teraz?
SpaceX przetestowało statek Starship 27 maja 2025 r., który rozpadł się nad Oceanem Indyjskim podczas ponownego wejścia na pokład. Eksperci analizują przyczyny.

Klęska SpaceX: statek kosmiczny rozpada się nad Oceanem Indyjskim! Co teraz?
27 maja 2025 r. SpaceX przeprowadziło kolejny lot testowy swojej najpotężniejszej rakiety, Starship, z bazy Starbase w Teksasie. Zaplanowano, że 120-metrowy behemot, uważany za najpotężniejszą rakietę na świecie, przejdzie przez serię krytycznych faz w celu zebrania cennych danych na potrzeby przyszłych planów misji. Jednak lot testowy przybrał tragiczny obrót, gdy górny stopień rakiety zaczął się niekontrolowanie walić podczas ponownego wejścia w atmosferę ziemską. Utracono kontakt radiowy ze stacją naziemną, a statek kosmiczny rozpadł się nad Oceanem Indyjskim podczas ponownego wejścia na pokład. Według Vienna.at incydent ten uważa się za kolejną porażkę w serii niepowodzeń w podróżach kosmicznych.
Elon Musk powiedział w mediach społecznościowych, że uczymy się z każdego lotu, nawet z awarii. SpaceX stosuje iteracyjne podejście polegające na szybkim budowaniu, testowaniu, błędach i ulepszaniu. Priorytetem jest ocena danych w celu wprowadzenia poprawek do projektu przed wykonaniem kolejnych lotów testowych. Wypożyczenia pomiędzy testami trwają zazwyczaj kilka miesięcy, a dziesiąty lot testowy planowany jest najwcześniej na jesień 2025 roku.
Wyniki poprzednich lotów testowych
Obecny incydent nie jest pierwszym, który stanowi wyzwanie dla SpaceX. W marcu 2025 r. lot testowy nr 8 zakończył się eksplozją wywołaną „piorunem” w jednym z centralnych silników Raptora. To energetyczne wydarzenie spowodowało, że statek kosmiczny automatycznie zakończył swój lot. Podczas tego testu, wystrzelonego w celu przeniesienia czterech atrapowych ładunków i przeprowadzenia kontrolowanego wodowania na Oceanie Indyjskim, łączność została utracona około dwie minuty po incydencie. Space.com podaje, że główną przyczyną strat była awaria sprzętu w jednym z silników Raptora.
Po przeprowadzeniu dochodzeń trwają już niezbędne dostosowania. SpaceX planuje dodać dodatkową izolację, aby zapobiec przegrzaniu i przyspieszyć ogólną redukcję słabych punktów górnego stopnia poprzez mocniej dokręcone śruby i ulepszoną instalację wodno-kanalizacyjną. Kwestie te zbadano podczas ponad 100 długoterminowych odpaleń testowych silników Raptor, a FAA ustaliła, że SpaceX odpowiednio zajęło się przyczynami incydentu i jest gotowe do następnego lotu.
Przyszłe misje na Marsa i Księżyc
Jednak obecne niepowodzenia nie pokrzyżowały ambitnych planów SpaceX i Elona Muska na przyszłość. Według Tagesschau SpaceX planuje pięć bezzałogowych misji na Marsa do 2026 r., aby sprawdzić niezawodność lądowań. Musk wskazał, że jeśli loty bezzałogowe odniosą sukces, pierwsze załogowe loty na Marsa mogłyby odbyć się w ciągu najbliższych czterech lat. Jeżeli jednak pojawią się trudności, harmonogram misji załogowych może zostać przesunięty o dwa lata.
NASA ma również duże oczekiwania w stosunku do programu Starship, ponieważ odgrywa on kluczową rolę w przyszłych misjach księżycowych w ramach programu Artemis. Planowana załogowa orbita Księżyca została już przesunięta z listopada 2024 r. na wrzesień 2025 r., natomiast pierwsze załogowe lądowanie na Księżycu zaplanowano na wrzesień 2026 r. NASA szacuje, że załogowa misja lądowania na Marsie nie może realistycznie zostać zrealizowana wcześniej niż w 2040 r.