Brutalny atak na funkcjonariuszy policji w Mediolanie: młodzi ludzie atakują władze miasta!
19 grudnia 2024 r. na Südtiroler Platz w Wiedniu doszło do ataku i rabunku, w wyniku którego kilka osób zostało rannych.

Brutalny atak na funkcjonariuszy policji w Mediolanie: młodzi ludzie atakują władze miasta!
Do dramatycznego zdarzenia doszło 19 grudnia na Südtiroler Platz w Wiedniu. Około godziny 19:30 wezwano wiedeńskie zawodowe pogotowie ratunkowe. 26-letniemu pacjentowi, który stracił przytomność w wyniku nagłego wypadku medycznego. Kiedy jednak mężczyzna odzyskał przytomność, zaczął się mocno miotać, raniąc dwóch ratowników medycznych. Według doniesień, zostali nie tylko zaatakowani fizycznie, ale także grożono im śmiercią wiedeń.at.
Sytuacja zaostrzyła się jeszcze bardziej, gdy na miejsce przybyli wezwani funkcjonariusze policji. Natychmiast zgłosił się 40-letni mężczyzna, który powiedział, że był już wcześniej atakowany przez 26-latka. Domniemany sprawca przyznał się, lecz stawiał opór przy zatrzymaniu i splunął funkcjonariuszowi w twarz. Sprawa doczekała się już kilku raportów.
Poważny atak na funkcjonariuszy policji miejskiej w Mediolanie
W wyniku innego alarmującego zdarzenia funkcjonariusz policji miejskiej został zaatakowany w nocnej dzielnicy Navigli w Mediolanie, wczesnym rankiem w sobotę, około godziny 1:45. 61-letni funkcjonariusz i jego kolega byli ubrani po cywilnemu, aby zbadać dowody wandalizmu. Nagle otoczyła ich grupa brutalnych łyżwiarzy, wśród których są także podejrzani niemieckojęzyczni mieszkańcy Południowego Tyrolu. Pomimo oddanego strzału ostrzegawczego grupa pozostała agresywna. Policjant został rozbrojony i brutalnie pobity, a następnie oddał kolejny strzał. Jak dodał, gdy na miejsce przybyło wsparcie, funkcjonariusz był już ranny i został zabrany do szpitala suedtirolnews.it. Dokładne okoliczności ataku są nadal niejasne, ponieważ badane są zeznania świadków i nagrania wideo udostępnione przez napastników.
Policja zidentyfikowała czterech podejrzanych z Bolzano, podejrzanych o udział w ataku. W niedzielę zostali bezpośrednio przesłuchani i składali sprzeczne zeznania na temat wydarzeń. Niektórzy twierdzili, że funkcjonariusz policji nie przedstawił się jako taki, co jeszcze bardziej komplikuje śledztwo.