Lider Ameryki Łacińskiej w kontaktach z Trumpem: Prezydent Kolumbii zawiódł
Lider Ameryki Łacińskiej w kontaktach z Trumpem: Prezydent Kolumbii zawiódł
Havana, Kuba - tlący konflikt dyplomatyczny w stosunku do wolweristyki deportacji wyszedł na jaw w niedzielę i zagroził, że obciąży niegdyś bliskie stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Kolumbią. To ilustruje również niepewność, że wiele osób w latinamerika do możliwej drugiej prezydencji Donalda Trumpa.
Kolumbia broni się przed zmniejszeniem o połowę ludzkiej godności
Zachęcone, że deportacja związanymi rękami jest powiązana z lotami wojskowymi, prezydent Kolumbii Gustavo Petro zwrócił się przeciwko deportacjom z USA. Zatrzymał dwa loty, które były już w powietrzu i doprowadziły do kraju Ameryki Południowej, co zaskakująco spotkało administrację Trumpa.
W kilku postach na platformie X Petro ogłosił, że amerykańskie opłaty deportacyjne wojskowe są blokowane. Zwrócił się do sekretarza stanu USA Marco Rubio i ostrzegł: „Nigdy nie pozwolę Kolumbijczykom zabrać do lotów w kajdankach. Marco, gdyby urzędnicy na to pozwolili, nigdy by się to nie wydarzyło pod moim przywództwem”. To była odważna postawa - z której wkrótce musiał się wycofać.
Wpływ na region
Nagła luka między Stanami Zjednoczonymi a Kolumbią, krajem, który od dawna otrzymał przez Stany Zjednoczone, otrzymał szerokie wsparcie wojskowe, wysłałby silny sygnał dla całego regionu. Do tej pory Kolumbia zaakceptowała opłaty deportacyjne, które są głęboko niepopularne w regionie. Trump ogłosił, że deportuje dużą liczbę imigrantów z powrotem do Ameryki Łacińskiej, przeprowadzić ciężkie ataki na meksykańskie kartele narkotykowe i zwiększyć sankcje ekonomiczne wobec lewicowych rządów na Kubie, Nikaragui i Wenezueli.
Niektórzy przywódcy regionalni natychmiast zdjęli kapelusz z Petro: „Wspieramy prezydenta Gustavo Petro w jego godnej obronie praw Kolumbijczyków i jego odpowiedzi na dyskryminujące traktowanie i grę wymuszania, z którą stara się wywierać jego lud i naszą Amerykę pod presją”, napisał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel na X.
Petro i jego rozważania strategiczne
Dla Kolumbii, która otrzymała miliardy dolarów amerykańskich AIDS na walkę z handlem narkotykami i grupami wojującymi, byłoby odważnym krokiem otwarcia Stanów Zjednoczonych. W rezultacie Petro mógł dać innym przywódcom regionalnym odwagę do działania podobnie. Biorąc pod uwagę skandale korupcyjne i rosnącą przemoc, podczas gdy dwie kolumbijskie grupy bojowników walczą ze sobą i przeciwko rządowi, Petro mógł mieć nadzieję, że publiczny spór z administracją Trumpa zaoferuje mile widzianą rozrywkę.
Ale były wojownik partyzancki, który jest teraz pierwszym lewicowym prezydentem Kolumbii, najwyraźniej nie docenił, jak gwałtownie nowa administracja USA zareagowałaby na jego słowa.
Trump i odpowiedź na prowokację
Petro nie podążał za wyjaśnieniem prezydenta Meksyku Claudii Sheinbaum, która powiedziała: „Zawsze ważne jest, aby zachować fajną głowę”, jeśli masz do czynienia z zagrożeniami Trumpa. Zamiast tego Petro próbował rzucić wyzwanie Trumpowi na swój własny sposób i powiedział w szczegółowych artykułach na temat X, że musiał uznać Kolumbijczyków za „gorsze” i że „nie uścisnę mu dłoni białymi niewolnikami”.
Konsekwencje i rekolekcje
Eksperci zwracają uwagę, że w nowej administracji republikańskiej jest niewielka cierpliwość. Donald Trump i jego środowisko, w tym Rubio, nie są zainteresowani pozytywnymi relacjami z Petro. Spowodowało to, że Petro jest idealnym celem stabilnego przykładu w innych krajach, które mogłyby stawić czoła deportacji.
„Nie możesz kwestionować publicznie, a my upewnimy się, że świat wie, że nie można wyglądać jako niewypowiedziany i zwodniczy”, powiedział CNN oficjalny przedstawiciel administracji Trumpa.
Relacje handlowe i presja ekonomiczna
Stany Zjednoczone są największym partnerem handlowym w Kolumbii. Po tym, jak administracja Trumpa zareagowała z 25% taryfami i innymi środkami, Petro zrezygnował z tych samych swoich ambicji, by stać się głosem przeciwko Trumpowi, a deportacje wydawały się znikające. Groźba Waszyngtonu z sankcjami gospodarczymi i zatrzymaniem usług wizowych nie tylko przestraszyło Kolumbijczyków, ale także inne kraje w regionie, które uznały wyraźniej niż kiedykolwiek, jak centralna presja w polityce zagranicznej Trumpa byłaby.
Wielu w regionie było zaskoczonych, że Petro, po uruchomieniu incydentu dyplomatycznego, szybko się zapiętało. Niemniej jednak istnieje możliwość, że szczyt lewych przywódców w regionalnym komitecie CELAC, który jest planowany w czwartek, może ożywić zjednoczony sojusz antytrumpowy w celu zwalczania deportacji.
Argument między Kolumbią a USA po raz kolejny wykazał, że wiele polityk Trumpa prawdopodobnie wpłynie na Amerykę Łacińską i gniew urzędników amerykańskich ze względu na jej bliskość, gdy przywódcy regionalni próbują komentować. Niezależnie od gorzkich konsekwencji incydentu, masowa kampania na presja w USA wydaje się w tej chwili osiągnąć pożądane wyniki dla administracji Trumpa-przynajmniej w tej chwili.
W poniedziałek Kolumbia ogłosił, że wyśle własne samoloty wojskowe, aby odebrać migrantów, którzy powinni przybyć dzień wcześniej.
Kommentare (0)