Artysta Anton Fercher: Wystawa otwiera się w galerii Dolomitenbank

Artysta Anton Fercher: Wystawa otwiera się w galerii Dolomitenbank

W Lienz scena artystyczna wkrótce doświadczy nowej atrakcji. Otwarcie wystawy sztuki z pracą malarza Oberkärtnera Antona Ferchera jest nieuchronne. W czwartek, 21 listopada 2024 r., O godzinie 19:00, galeria Dolomitenbank otworzy swoje drzwi dla odwiedzających, aby zaprezentować fascynujące zdjęcia Ferchera.

Anton Fercher, urodzony w Lainach, Karinthia w 1956 r., Studiował w renomowanej Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu. Tam nauczył się pod kierunkiem profesora Antona Lehmdena i Josefa Miłu, gdzie odkrył swoją pasję do malowania i edukacji wizualnej. Egzaminy końcowe w 1984 roku utorowały się w świecie artystycznym, zarówno w sztuce, jak i nauczaniu.

Gra z kolorami i kształtami

W sztuce Antona Ferchera spotykają się dwa światy: figuratywne i abstrakcyjne. „Mój obraz porusza się między figuratywnymi, gdzie tworzę figuratywne prace i abstrakcyjne, które zwykle można znaleźć w moich krajobrazach” - wyjaśnia Fercher. Te dwa style nie tylko wzbogacają jego prace, ale także proces twórczy, w którym pracuje z wielką radością nad rodzicielami malarstwa - obejmuje to kolor, kształt i strukturę. Jego podejście pokazuje, że głębokość streszczenia jest często ukryta nawet w obiektywnych obrazach.

Fercher kontynuuje: „Krajobrazy często powstają ze wspomnień natury lub są po prostu inspirowane pamięcią”. Interakcja obu form sztuki tworzy wysoki obszar napięcia. Odwiedzający wystawę mogą spodziewać się imponującego doświadczenia, które zarówno stymuluje wyobraźnię, jak i zaprasza do myślenia.

Wystawa „Malarstwo” zostanie pokazane do 24 stycznia 2025 r. Entuzjaści sztuki i zainteresowane strony są serdecznie zaproszeni do obejrzenia dzieł Antona Ferchera w Dolomitenbank-Galerie, Südtiroler Platz 9 w Liez. To wydarzenie stanowi nie tylko ważny wkład w regionalną scenę kulturalną, ale także oferuje cenną okazję do zbadania różnorodności współczesnego malarstwa. Więcej informacji to na www.osttirol-heute.at.

Kommentare (0)