Hamilton planuje dołączyć do KTM: czy gwiazda F1 dołączy do zespołu MotoGP?

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Lewis Hamilton rozważa inwestycję w KTM na MotoGP 2025. Dyskusje trwają, ponieważ firma zmienia swoją pozycję finansową.

Lewis Hamilton erwägt eine Investition in KTM für die MotoGP 2025. Gespräche laufen, während das Unternehmen sich finanziell neu aufstellt.
Lewis Hamilton rozważa inwestycję w KTM na MotoGP 2025. Dyskusje trwają, ponieważ firma zmienia swoją pozycję finansową.

Hamilton planuje dołączyć do KTM: czy gwiazda F1 dołączy do zespołu MotoGP?

Siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton może faktycznie dołączyć do MotoGP! Po nieudanych rozmowach na temat inwestycji w zespół klienta Ducati Gresini zeszłego lata, Hamilton wyraził teraz swoje zainteresowanie marką motocykli KTM. KTM, austriacka marka z Mattighofen, otrzymała niedawno zastrzyk gotówki w wysokości 700 milionów euro, aby stawić czoła wyzwaniom związanym z upadłością. Dyrektor ds. sportów motorowych Pit Beirer podkreślił, że według raportu Hamiltona odbyli „bardzo interesujące dyskusje” z zarządem Hamiltona. Speedweek wyraźnie pokazuje, że jesteśmy otwarci na inwestycje.

KTM i inwestycje finansowe

Sytuacja zmusza KTM do bardziej kreatywnego myślenia i nawiązywania nowych partnerstw, powiedział Beirer. Szczególnie przejęcie MotoGP przez właścicieli Formuły 1 Liberty Media, które złożyło ofertę za 4,2 miliarda euro, wzbudziło zainteresowanie inwestorów. Rozwój ten pokazuje, że klasa MotoGP ma ogromną wartość, co czyni potencjalną inwestycję Hamitona jeszcze bardziej wybuchową. Dyrektor ds. sportów motorowych dodał: „Jesteśmy otwarci nie tylko na sponsorów, ale także na inwestorów”.

Kolejnym istotnym szczegółem jest to, że sam Hamilton ma wcześniejsze doświadczenie w wyścigach motocyklowych; W grudniu 2019 r. przez krótki czas prowadził pojazd motocyklowy Valentino Rossiego na torze Ricardo Tormo w Walencji. Chociaż KTM rozpocznie sezon z czterema kierowcami w 2025 r., okaże się, jak daleko zajdą rozmowy z Hamiltonem. Dyrektorzy obu stron są jednak optymistami i wierzą, że wkrótce mogą pojawić się także pozytywne wieści dotyczące możliwej współpracy SI.com zgłoszone.