Bohater strażak ratuje kota z niebezpiecznej jaskini zrębków!
Straż pożarna ratuje kota ze schronu na zrębki w St. Florian: Zwierzę pomimo długiego czasu pozostało w norze. Operacja trwała ponad dwie godziny.

Bohater strażak ratuje kota z niebezpiecznej jaskini zrębków!
Dramatyczna akcja dla straży pożarnej w Św. Florianie: Kot wpadł do bunkra na zrębki i utknął w niebezpiecznej pozycji. Kiedy na miejsce przybyły służby ratunkowe, odkryły zwierzę w czymś w rodzaju jaskini utworzonej przez przesuwanie się kawałków drewna. Ze względu na niestabilne otoczenie nie można było zjechać bezpośrednio do kilkumetrowego dołu, gdyż niebezpieczeństwo spadających kawałków drewna było zbyt duże zarówno dla strażaków, jak i kota ORF zgłoszone.
Akcja ratownicza w kilku etapach
Aby pomóc kotu, strażacy postanowili zbudować z kawałków drewna zaimprowizowaną drabinkę dla kurczaków i opuścić ją do dołu. Kot miał kilka godzin na znalezienie własnej drogi na górę. Kiedy jednak po południu straż pożarna ponownie sprawdziła zwierzę, zwierzę nadal miało kłopoty. Ostatecznie strażak był zmuszony zjechać na linie do niebezpiecznej dziury, aby uwolnić przestraszone zwierzę – dodał Nachrichten.at.
Cała akcja ratownicza trwała dwie i pół godziny. Na miejscu pojawiła się straż pożarna św. Floriana, która dysponowała 13 służbami ratowniczymi i trzema pojazdami, aby nie tylko wydostać kota z niebezpiecznej sytuacji, ale także siebie. Ostatecznie po ekscytującej akcji ratunkowej kot został bezpiecznie przekazany zaniepokojonemu właścicielowi.