Malala Yousafzai po raz pierwszy wraca do swojego rodzinnego miasta w Pakistanie

Malala Yousafzai po raz pierwszy wraca do swojego rodzinnego miasta w Pakistanie

Malala Yousafzai jest w swoim rodzinnym mieście w pakistan Powróciła po tym, jak została nakręcona w 2012 roku. 27-letni laureat Nagrody Nobla podzielony na media społecznościowe Zdjęcie z zapierającego dech w piersiach krajobrazu Północnego i podkreślającego pierwszego czasu Brutal było w wieku 15 lat.

Emocjonalne spotkanie

W swoim poście wyraziła: „Jako dziecko spędziłem wszystkie wakacje w Shangla w Pakistanie, grałem na rzece i podzieliłem posiłki z moją dalszą rodziną. Z wielką przyjemnością było wrócić w góry po 13 długich latach, aby być otoczonym górami i śmiać się z moimi ukochanymi kuzynami. Aby móc.”

było było.

doświadczenie formacyjne

W październiku 2012 r. Yousafzai został zastrzelony przez talibów w drodze do domu ze szkoły w autobusie. W dniach po szokującym incydencie została przyleciona do Birmingham w Anglii. Jej rodzina osiedliła się w Wielkiej Brytanii, gdzie w końcu ukończyła University of Oxford. Od tego czasu jest zaangażowana w Malala Fund za prawa edukacyjne dziewcząt i kobiet na całym świecie.

Wizyta w swoim kraju ojczystym

Policjant powiedział CNN, że Yousafzai towarzyszyli członkowie jej najbliższej rodziny w jej recenzji emocjonalnej, która odbyła się w pobliżu miejsca, w którym została zastrzelona. Umar Rehman, stacjonujący w Shangla, poinformował: „Malala Yousafzai przyjechała z helikopterem na krótką wizytę w Shahpur w Shangli, w towarzystwie jej ojca, męża i brata. Poznała szkołę średnią Shangla i uczelnię, która została założona z poparciem funduszu Malala”.

Zobowiązanie do pokoju i bezpieczeństwa

„Na studiach wygłosiła studentów podczas specjalnego wydarzenia. Następnie odwiedziła grób swojej babci na cmentarzu rodzinnym. Po około dwóch i pół godzinach w Shangli Malala Yousafzai odjechała do Islamabadu. Podczas wizyty dokonano ścisłych środków bezpieczeństwa”.

apel o pokój

W swoim poście Yousafzai odwołała się do ciągłych niepokojów w jej kraju urodzenia. Napisała: „Modlę się o pokój w każdym zakątku naszego pięknego kraju. Ostatnie ataki, zwłaszcza w Bannu, są bolesne. Wysyłam moje kondolencje ofiarom i ich rodzinom i proszę o bezpieczeństwo każdej osoby w mojej ojczyźnie”.

W tym tygodniu wspomniała o ataku w Bannu w prowincji Khyber Pakhtunkhwa, w której zabito co najmniej 12 osób. Grupa związana z pakistańskim talibami wzięła odpowiedzialność za atak, w którym dwóch zamachowców samobójczych złamało ścianę w bazie wojskowej, zanim inni napastnicy zaatakowali teren.