Verena z Frankfurtu nad Odrą: Wąskie wyjście z The Voice of Germany”!
Verena de la Caridad z Frankfurtu nad Odrą zostaje wyeliminowana z „The Voice of Germany” tuż przed półfinałem. Emocjonalne pożegnanie.
Verena z Frankfurtu nad Odrą: Wąskie wyjście z The Voice of Germany”!
Czysty dramat w „The Voice of Germany”! Verena de la Caridad z Frankfurtu nad Odrą nie dostała się do półfinału emocjonujących zawodów. W piątek 15 listopada 17-latka musiała wykazać się w walkach drużynowych z 49-letnim Petterem Bjällö z Team Samu. Swoim uduchowionym wykonaniem utworu „I put a Spell on You” wywołała u publiczności gęsią skórkę i owację na stojąco. Ale decyzja była trudna, a konkurencja duża!
Verena, która błyszczała imponującym głosem i naturalną prezencją sceniczną, początkowo siedziała w jednym z upragnionych gorących miejsc. Jury było zachwycone: „To było absolutnie cudowne” – pochwalił Samu Haber. Jednak presja narastała, gdy przedstawienie zbliżało się do końca. Scorpion, kolejny utalentowany uczestnik, wykonał „Beautiful” Christiny Aguilery i wniósł na scenę przesłanie miłości i akceptacji. Tutaj także Verena po raz kolejny znalazła poparcie bloku wyborczego, ale los miał inne plany.
Gorzki koniec Vereny
Napięcie osiągnęło punkt kulminacyjny, gdy jako ostatnia kandydatka pojawiła się Kathrin German z Team Mark Forster. Ostateczny cios zadała Verenie utworem „I Have Nothing” Whitney Houston. Łzy popłynęły, gdy młoda piosenkarka zdała sobie sprawę, że jej marzenie o dotarciu do półfinału legło w gruzach. Ale pomimo emocjonalnego niepowodzenia Verena pozostała silna i uściskała swoją konkurentkę: „Byłaś taka dobra!”
Jej menadżer Norbert Leitzke tak skomentował sytuację: „To bardzo dramatyczna. To nie porażka, to raczej początek”. Verena może nie brać udziału w konkursie, ale jej podróż dopiero się zaczyna!