Guardiola zaprzecza Silva: Manchester City nie w ciemności!
Guardiola zaprzecza Silva: Manchester City nie w ciemności!
Lissabon, Portugal - Lizbona - szok dla Manchester City! Trener Pep Guardiola zaprzecza swojego zawodnika Bernardo Silvy po porażce gorzkiej 1: 4 w Lidze Mistrzów przeciwko Sporting Lizbon. Silva powiedziała, że zespół był „trochę w ciemnym miejscu”. Jednak Guardiola energicznie się przeciwdziała: „Nie zgadzam się z nim. Nie jesteśmy w ciemnym miejscu. Graliśmy naprawdę źle przeciwko Bournemouth, ale dziś nasz występ był dobry”. Ale czy naprawdę możesz w to uwierzyć?
Porażka w Portugalii była trzecią niepowodzeniem z rzędu dla obywateli! Wcześniej City przegrało już w Pucharze Ligi przeciwko Tottenhamowi Hotspur oraz w Premier League przeciwko Bournemouth. Pomimo wczesnej zwiedzania Phila Fodena w czwartej minucie, strzał powrócił ogromnie. Guardiola podkreślił, jak blisko drugiego i trzeciego gola, ale zemsta pominięcia możliwości. Viktor Gyökeres przekonwertował kontratak na pochlebną równowagę w 38. minucie.
Katastrofa trwa swój kurs
i stało się gorzej: Maxi Araujo spotkał się w 46. minucie, a następnie Gyökeres, który podniósł karę w 49. minucie. Szwed w końcu zdobył ostatni bramek gry, ponownie od punktu, w 81. minucie. Erling Haaland w City wcześniej nie udało się karami na poprzeczkę - kolejny znak kryzysu! Ostatnim razem, gdy City doświadczyło trzech porażek z rzędu w 2018 roku. Silva powiedziała po meczu: „Zdecydowanie musimy spojrzeć wewnętrznie, czego nie robimy dobrze i zacząć szybko. W przeciwnym razie trudno będzie wrócić po tych porażeniach”. Pomimo tych porażek Manchester City z siedmioma punktami w górnej trzeciej stołu Ligi Mistrzów i jest w Premier League z zaledwie dwoma punktami za FC Liverpool na drugim miejscu.
Details | |
---|---|
Ort | Lissabon, Portugal |
Kommentare (0)