VFC Anklam goni kolejne zwycięstwo w najlepszej grze z Stralsund!

VFC Anklam goni kolejne zwycięstwo w najlepszej grze z Stralsund!

W piłce nożnej często chodzi o więcej niż tylko punkty i stoły. W tę sobotę będzie miało szczególne znaczenie dla VFC Anklam, jeśli otrzymasz TSV 1860 Stralsund o 14.00. Na stadionie domowym. Ten pojedynek w piątym meczu Landesliga obiecuje emocje, ponieważ obie drużyny nie doznały żadnej porażki w tym sezonie. Stowarzyszenie Anklam jest obecnie na drugim miejscu z siedmioma zwycięstwami z siedmiu gier, a zatem spotyka się z czwartym stalami, który również wykazywał dobre wyniki w ostatnich spotkaniach.

Trener Inklam VFC, Nils Gütschow, jest optymistyczny. „Chłopcy przechodzą pełną przepustnicę w szkoleniu i grach. Jestem dumny z ich pracy. Ciężko pracowaliśmy dla naszego sukcesu, a umieszczenie stołu jest nagrodą” - skomentował. Po imponującym zwycięstwie 3-0 z 1. FC Neubrandenburg 04 II, jego zespół chce kontynuować zwycięską passę. Chcąc zdominować grę od samego początku, zrobić wszystko, co w ich mocy, aby zainspirować widzów zaangażowanym występem.

Ograniczenia w drużynie

Podczas gdy zrosty wchodzą w grę z pewnością, sytuacja w TSV 1860 Stralsund wygląda trochę inaczej. W ostatnich meczach nie mogli wygrać w lidze, w tym niepotrzebne 0-0 przeciwko Kröslinowi. Ale trener Stralsund komentuje bojowy i próbuje postawić swój zespół na nadchodzące wyzwanie. „Spodziewamy się silnego zespołu. Musimy odważnie bronić się, a jednocześnie spróbować ustawić ofensywne akcenty” - powiedział. Wpływa jednak również na stronę Stralsund of Faide. Kapitan Sascha Pribbernow i napastnik Marvin Schulz nadal kończą się niepowodzeniem, a użycie Alexandra Schadofske pozostaje wątpliwe po tym, jak zawarł obrażenia kostki.

Pomimo tych przeciwności losy obie drużyny są gorące w nadchodzącej walce, która ma ogromne znaczenie nie tylko dla nich, ale także dla fanów. Dzięki dwóm niepokonanym zespołom, które trafiają do gry pełnej energii, możesz spodziewać się ekscytującego i intensywnego meczu, który urzeka publiczność.

Kommentare (0)