Trump stawia Harvard pod presją: niebezpieczeństwo miliardów!
Trump stawia Harvard pod presją: niebezpieczeństwo miliardów!
Prezydent Donald Trump w ciągu ostatnich kilku dni krytykował Uniwersytet Harvarda. Podkreśla, że słynna instytucja musi zachowywać się i wykazywać pewien brak szacunku w swoich działaniach. Trump wyraził życzenie, że Harvard „znów się świetnie”. W swoich oświadczeniach zwrócił uwagę, że uniwersytet ma również tendencję do konfrontacji i „walki”, które uważa za niedopuszczalne. Argument ten ma miejsce na tle, że rząd Trumpa wywiera pod presją uniwersytetów z orientacją lewicowo-liberalną, aby zatrzymać swoje programy różnorodności, jak donosi [OE24].Centralnym zarzutem administracji Trumpa przeciwko Harvardowi są pro-palestyńskie protesty i oskarżenia o incydenty antysemickie w kampusie. Krytycy narzekają, że rząd wykorzystuje te protesty jako pretekst do nękania politycznie nieprzyjemnych instytucji. Harvard gwałtownie ustępuje wymaganiom rządu USA i postanowił z nim walczyć. W odpowiedzi na tę konfrontację Harvard rząd Trumpa usunął już miliardy dotacji, a nawet planuje odmówić przyjęcia studentów zagranicznych na uniwersytet. Sąd zajmuje się obecnie tą sporną sprawą.
Niezależność akademicka pod presją
W środku tych debat ponad 100 amerykańskich uniwersytetów i uniwersytetów, w tym słynne elitarne uniwersytety Princeton i Brown, wyraziło zaniepokojenie państwowym paternalizmem i wpływami politycznymi rządu Trumpa w liście publicznym. Domagają się, aby rząd był zdecydowanie zakłócać niewłaściwą ingerencję. Odbywa się to w kontekście sporu o niezależność akademicką, jak wyjaśnia [Tagesschau].Uniwersytety podpisujące odrzucają korzystanie z finansowania publicznego jako narzędzi do ciśnienia i strachu przed wolnością edukacji. Publiczny list dotyczy również przeglądu poparcia państwowego dla 60 uniwersytetów, które rząd ogłosił w marcu 2025 r. Z powodu rzekomych incydentów antysemickich związanych z demonstracjami pro-palestyńskimi od czasu wojny w Gazie w październiku 2023 r.
Reakcje i możliwe konsekwencje
Reakcje uniwersytetów różnią się pod groźbą cięć finansowania. Na przykład, podczas gdy Uniwersytet Columbia zreformował swoje postępowanie dyscyplinarne, Harvard postanowił pozwać rząd USA. Uniwersytet twierdzi, że procedura rządu narusza wolność wypowiedzi, która jest chroniona pierwszym dodatkowym artykułem na temat konstytucji USA. Argumenty te rodzą podstawowe pytania dotyczące wolności nauki i roli wpływu państwa na instytucje akademickie, o których [Spiegel] informuje w szczegółowym artykule.
Rozwój między rządem Trumpa a Uniwersytetem Harvarda są realizowane z napięciem, ponieważ nie tylko wpływają one na związek między instytucjami edukacyjnymi a rządem, ale także kwestionują podstawowe zasady wolności i szacunku w dyskursie akademickim w USA.
Details | |
---|---|
Ort | Cambridge, USA |
Quellen |
Kommentare (0)