Niesamowity Perchten Zaczarowany kultowy puchar na jeziorze Wörthersee

Niesamowity Perchten Zaczarowany kultowy puchar na jeziorze Wörthersee

W malowniczym Krumpendorf, bezpośrednio nad jeziorem Wörthersee, niesamowite stworzenia spowodowały emocje i rozrywkę w popularnym kultowym pokoju zeszłego wieczoru. Znana grupa okoni z Köttmannsdorf wpadła w role przerażających figur i mieszała się z gośćmi. Ta tradycja jest bardzo popularna w regionie i co roku przyciąga wielu odwiedzających, których można bawić przerażające postacie. Podczas gdy niektórzy goście początkowo bali się, szybko ustąpili miejsca fascynacji skomplikowanymi kostiumami i żywymi występami.

Aktorzy grupy okoni, którzy występują w środku zimnego sezonu, przyciągają uwagę swoisto zaprojektowanymi maskami i tradycyjnymi szatami. Od grzechotników łańcuchowych po dzikie tańce - wydajność jest nie tylko przerażająca, ale także radością z ucha. To było ekscytujące doświadczenie dla gości, które zaskoczyły niektórych i zadrżały innych.

rozrywka dla młodych i starych

Kontakt między Perchten a gośćmi stworzył specjalną atmosferę, w której śmiech i krzyki leżały ściśle. Dzieci, często o świecących oczach i niedowierzanie, były również zaskoczone spektaklem. Co było szczególnie interesujące: wielu dorosłych połączyło siły, aby robić zdjęcia z psotnymi postaciami, które rozluźniły przerażającą atmosferę i zapewniło przyjazną interakcję.

Wydarzenie, które od lat jest przeprowadzane w ten sposób, jest bardzo popularne i przyciąga wiele zainteresowanych stron za każdym razem. Połączenie tradycji i rozrywki zapewnia, że lokalny zwyczaj utrzymuje Perchten, nie zostanie zapomniane. Pamięć tego ekscytującego wieczoru pozostanie w pozytywny sposób dla wielu gości.

Chociaż były pewne momenty Shrick, wydarzenie to charakteryzowały się przede wszystkim zabawą i Joie de Vivre. Perchtengruppe po raz kolejny udało się pokonać serca publiczności mieszanką tradycji, sztuki i rozrywki. Informacje o zdarzeniu i innych tłach na Perchten są na www.kl.kleinezeiteitung.at czyt.

Kommentare (0)